[TYLKO U NAS] M. Wójcik: Dzisiaj przedmiotu sporu nie ma, więc skarga Komisji Europejskiej powinna być wycofana

Postanowienie zostało wykonane, czyli została przygotowana nowelizacja – uchwalona przez Sejm – ustawy o Sądzie Najwyższym. Natomiast w moim przekonaniu oznacza to, że dzisiaj przedmiotu sporu nie ma, a więc tak naprawdę skarga KE powinna być wycofana i jeżeli nie byłaby wycofana, oznaczałoby to praktycznie rzecz biorąc, że jest to sytuacja, w której pojawia się bardzo silny kontekst polityczny, a nie spór natury prawnej – mówił w czwartkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.

Sejm przyjął nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. W myśl nowych przepisów prof. Małgorzata Gersdorf ponownie zostanie Pierwszym Prezesem Sądu Najwyższego, zaś sędziowie SN oraz NSA, którzy przeszli w stan spoczynku po osiągnięciu 65. roku życia, powrócą do pełnienia urzędu. Nowelizację pozytywnie ocenia Komisja Europejska, jednak decyzja o wycofaniu skargi z Trybunału Sprawiedliwości UE wciąż nie zapadła.

Postanowienie TSUE jest krzywdzące dla naszego kraju – ocenił Michał Wójcik.

– Uważamy cały czas, że to postanowienie jest krzywdzące dla Polski. Uważamy, że to postanowienie mocno ingeruje w nasz system. Proszę pamiętać o tym, że przyjmowaliśmy reformę zgodnie z polskimi przepisami, zgodnie z konstytucją, ale jesteśmy także członkiem Unii Europejskiej. Polska zawsze wykonywała orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE, jakiekolwiek by te orzeczenia nie były. Czy wyroki, czy postanowienia – zawsze tak było – zapewnił wiceszef resortu sprawiedliwości.

Poprzez uchwalenie nowelizacji ustawy o SN Polska wykonała postanowienie TSUE, co oznacza, że skarga KE powinna zostać wycofana – tłumaczył wiceminister sprawiedliwości.

– Postanowienie zostało wykonane, czyli została przygotowana nowelizacja – uchwalona przez Sejm – ustawy o Sądzie Najwyższym. Natomiast w moim przekonaniu oznacza to, że dzisiaj przedmiotu sporu nie ma, a więc tak naprawdę skarga Komisji Europejskiej powinna być wycofana i jeżeli nie byłaby wycofana, oznaczałoby to praktycznie rzecz biorąc, że jest to sytuacja, w której pojawia się bardzo silny kontekst polityczny, a nie spór natury prawnej. Na to zwracał uwagę niedawno chociażby niemiecki polityk chadecji, pan Verheugen, który w czasie jednego z wywiadów zwrócił uwagę, że Polska jest traktowana niezgodnie ze standardami, z jakimi traktowane są inne państwa UE – zauważył gość „Aktualności dnia”.

Polityk przypomniał, że rząd Zjednoczonej Prawicy wprowadził wiele innych zmian w polskim systemie sądownictwa.

– Wprowadziliśmy Izbę Dyscyplinarną do polskiego porządku prawnego. Nie było Izby Dyscyplinarnej, nie było Izby Kontroli Nadzwyczajnej, nie było możliwości składania przez obywateli skarg nadzwyczajnych, nie było losowego przydziału spraw. Jest wiele tematów, którymi się zajęliśmy. Od trzech lat reformujemy konsekwentnie polski wymiar sprawiedliwości. Nie chcemy, żeby byli sędziowie, którzy np. kradną wiertarki, a potem orzekają. Nie chcemy, żeby była sytuacja, w której ktoś zabiera 50 złotych, a potem SN orzeka, że to się stało przez roztargnienie i uniewinnia takiego sędziego – zaznaczył Michał Wójcik.

Po nowelizacji ustawy o SN nie będzie można czynić zarzutu obecnie rządzącym, że chcą doprowadzić do tzw. Polexitu – ocenił wiceminister.

– Nikt nam nie może zarzucić dzisiaj m.in. to, że próbujemy wyciągnąć Polskę z Unii Europejskiej. To jest kwestia dyskusji dotyczącej Polexitu, wykorzystywanej przez opozycję, która z całą pewnością niestety przestraszyła część naszych wyborców. Sądzę, że wielu wyborców stwierdziło, że to może polegać na prawdzie, chociaż wiedzieliśmy, że to jest bzdura, to jest nieprawda, to jest manipulacja, ponieważ byliśmy, jesteśmy i będziemy w UE. To raczej PO proponowała przeprowadzenie referendum w tej sprawie. Polexit okazał się całkowitą bzdurą – podkreślił gość „Aktualności dnia”.

Znowelizowane przepisy ustawy o SN zakładają również, że sędziowie SN, którzy z mocy poprzedniej ustawy przeszli w stan spoczynku, a teraz wrócą do pracy, muszą zwrócić swoje odprawy – zwrócił uwagę wiceszef resortu sprawiedliwości.

– To jest jedna z kwestii podnoszonych. Oczywiście to są niemałe pieniądze, bo przecież media rozpisywały się, jak duże odprawy zostały wzięte, a potem nagle pani Gersdorf zdecydowała, że ona przywraca tych sędziów, czego nie można zrobić, a ona nadal jest byłą Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego, jest sędzią w stanie spoczynku. Dopiero ta nowelizacja to zmieni. (…) Trudno uznawać ją za pełniącą w tym momencie tak ważną funkcję, bo patrzymy oczywiście na system przez pryzmat konkretnych przepisów. Odprawy mają być zwrócone – mówił polityk.

Całość rozmowy z wiceministrem Michałem Wójcikiem w audycji „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl