fot. twitter.com/EpiskopatNews

[TYLKO U NAS] Ks. prof. W. Cisło o atakach na św. Jana Pawła II: Dochodzimy do czasów, kiedy będziemy musieli odpowiedzieć sobie na pytanie: Polsko, co uczyniłaś ze swoim chrztem?

Dochodzimy do takich czasów, kiedy będziemy słyszeć, czy będziemy musieli sobie odpowiedzieć na pytanie: Polsko, co uczyniłaś ze swoim chrztem? – zwrócił uwagę ks. prof. Waldemar Cisło w programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam. Dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie odniósł się w ten sposób do oczerniania w przestrzeni publicznej postaci św. Jana Pawła II.

W mediach nasilają się ataki na św. Jana Pawła II.  Część polityków oraz liberalno-lewicowe media próbują zniekształcić autorytet Ojca Świętego. Św. Jan Paweł II stał się narzędziem politycznym, przez którego chcą rozbić Kościół i wyszydzić nauczanie św. Jana Pawła II.

– Jest to smutne, bo my jako naród niszczymy chyba ostatni z autorytetów, jaki mamy na świecie. Jeśli jesteśmy w Afryce, na Bliskim Wschodzie, to w wielu miejscach publicznych, świątyniach, oprócz lokalnych świętych, czy Matki Bożej, zawsze jest obraz św. Jana Pawła II. (…) To jest chyba ostatnie takie dziedzictwo, nasz towar w pozytywnym tego słowa znaczeniu, któremu tyle zawdzięczamy jako Polska, jako naród – powiedział ks. prof. Waldemar Cisło.

Jak wskazał gość TV Trwam, dzisiaj Kościół stanowi zagrożenie dla niektórych grup społecznych, które chcą znieważyć nauczanie Kościoła.

– U nas Kościół jeszcze chyba ma oddziaływanie moralne (…), więc stanowi realne zagrożenie dla pewnych grup interesów. Widzimy, jakie ustawy są forsowane, jaki model rodziny. Wiele zawdzięczamy św. Janowi Pawłowi II, który utwierdzał poprzez swoje nauczanie i dlatego też jego autorytet będzie deprecjonowany, bo jak zniszczymy Papieża, to zniszczymy jego nauczanie i moralny wpływ Kościoła. (…) Dochodzimy do takich czasów, kiedy będziemy słyszeć, czy będziemy musieli sobie odpowiedzieć na pytanie: Polsko, co uczyniłaś ze swoim chrztem? – podkreślił duchowny.

Ataki na św. Jana Pawła II wpływają również na młodych ludzi, do których z mediów liberalno-lewicowych dociera zniekształcony obraz Ojca Świętego.

– O to im chodzi – wydrzeć Boga z ludzkiego serca.  Młodemu człowiekowi jest najłatwiej. Co oni pamiętają? Pamiętają pielgrzymki, słowa: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi! Tej ziemi”? Pamiętają, co to był komunizm? Pamiętają, co to znaczy, że Kościół był jedyną przestrzenią wolności? Pamiętają ks. Jerzego Popiełuszkę, który był symbolem podejścia władz opresyjnych do Kościoła? Nie. Oni dzisiaj już będą mieli inny obraz Kościoła. (…) To jest odarcie z pewnego sacrum, z szacunku, godności i to już wtedy zostanie, bo człowieka się z tym zostawi. Wydrzeć go, złamać kręgosłup moralny i wtedy będzie im łatwiej manipulować – wskazał dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Podkreślił również, że „z jednej strony wmawia się, że to jest już koniec religii, chrześcijaństwo już jest passe, nie na te czasy. Z drugiej strony zobaczmy, jaki jest wkładany wysiłek intelektualny, żeby zdeprecjonować chrześcijaństwo”.

– Wracają nam słowa ks. kard. Wyszyńskiego: „Jeśli będą chcieli zniszczyć ten naród, to zaczną od niszczenia Kościoła” – podkreślił ks. prof. Waldemar Cisło.

Dodał, że aby obronić Kościół, potrzebna jest tylko wiarygodność.

– Nie musimy niczego wymyślać. Mówimy o upadku Kościoła na terenach Europy, a popatrzmy w Afryce, przecież tam rośnie, bo gdzie Kościół jest prześladowany, gdzie ludzie wierzący wiedzą, że krzyż Chrystusa i słowa „Kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, weźmie swój krzyż i niech Mnie naśladuje” są realne i czasami trzeba życie dać za wiarę. (…) Krew męczenników zawsze daje posiew. Tylko wiarygodność, nic więcej. Musimy być dumni – podsumował gość TV Trwam.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl