[TYLKO U NAS] J. Kanthak o propozycji nowych przepisów ws. sądownictwa: To jest ustawa, która wychodzi naprzeciw oczekiwaniom społeczeństwa i ma zapewnić porządek prawny w Polsce
To jest ustawa, która ma uporządkować i zapewnić porządek prawny oraz bezpieczeństwo obrotu prawnego w Polsce. Przede wszystkim wychodzi naprzeciw oczekiwaniom społeczeństwa, bo nie może być takiej sytuacji, w której jeden sędzia będzie podważał bezprawnie drugiego sędziego, który został powołany zgodnie z prawem. Tego rodzaju sytuacje wprowadzałyby olbrzymi chaos i niebezpieczeństwo przede wszystkim dla obywateli, których sprawy toczą się w sądach – zaznaczył Jan Kanthak, poseł Zjednoczonej Prawicy, w piątkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli nowelę przepisów o ustroju sądów i Sądu Najwyższego, a także o sądach administracyjnych, wojskowych i prokuraturze.
– To jest ustawa, która ma uporządkować i zapewnić porządek prawny oraz bezpieczeństwo obrotu prawnego w Polsce. Przede wszystkim wychodzi naprzeciw oczekiwaniom społeczeństwa, bo nie może być takiej sytuacji, w której jeden sędzia będzie podważał bezprawnie drugiego sędziego, który został powołany zgodnie z prawem. Tego rodzaju sytuacje wprowadzałyby olbrzymi chaos i niebezpieczeństwo przede wszystkim dla obywateli, których sprawy toczą się w sądach. Nie może być tak, że sędziowie zamiast zajmować się tym, co zawisło przed sądem, zajmują się wojną między sobą i próbują podważać innych sędziów – podkreślił Jan Kanthak.
W trójpodziale władzy, który mówi, że wszystkie władze są równe wobec siebie, część sędziów uważa się za nadzwyczajną kastę, która jest ponad prawem – zauważył rozmówca Radia Maryja.
– Projekt ustawy został złożony przez posłów Prawa i Sprawiedliwości, żeby zabezpieczyć przede wszystkim obywateli przed taką grą i angażowaniem się politycznym przez część sędziów, którzy już wcześniej nazywali siebie nadzwyczajną kastą i okazuje się, że nie tylko to w nazewnictwie zostaje, ale również w traktowaniu; że rzeczywiście mają taki stosunek do siebie, traktując i uważając siebie jako nadzwyczajną kastę, jako coś ponad prawem – stwierdził poseł.
Jan Kanthak wskazał na główne założenia ustawy i korzyści, które będą wynikać z jej uchwalenia.
– Głównym założeniem jest wprowadzenie kwalifikowalnych deliktów dyscyplinarnych. (…) Dwa przepisy, które będą wprowadzały odpowiedzialność dyscyplinarną za sytuację, w której sędziowie będą podważali konstytucyjne organy, jakim jest Krajowa Rada Sądownictwa czy prezydent, który korzysta z prerogatyw konstytucyjnych do powoływania sędziów – powiedział polityk.
– Oprócz tego, ważne rozwiązanie dotyczące funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa. Zauważamy problem, który dotyczy środowiska opornego wobec reformy wymiaru sprawiedliwości. Niestety, część kolegiów sędziowskich próbuje blokować nominowanie nowych sędziów. (…) Dlatego przewidziana jest zmiana, która umożliwi Krajowej Radzie Sądownictwa powoływanie nowych sędziów, jeśli opinia nie zostanie wydana w określonym terminie, bo do tej pory KRS miała związane ręce – dodał.
Całą rozmowę z posłem Janem Kanthakiem można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl
