[TYLKO U NAS] Gen. R. Polko o umowie dot. współpracy obronnej Polski i USA: To przejście na wyższy poziom współdziałania, gdzie dla Amerykanów stajemy się kluczowym krajem w Europie

To wzmacnianie siły sojuszu NATO i budowa partnerskich relacji ze Stanami Zjednoczonymi. Jest to przejście na wyższy poziom współdziałania, gdzie dla Amerykanów stajemy się kluczowym krajem w Europie, z którym chcą współdziałać – akcentował Roman Polko, generał dywizji Wojska Polskiego, w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja. Odnosił się do umowy dotyczącej współpracy obronnej pomiędzy Polską i USA, która zostanie podpisana 15 sierpnia.

15 sierpnia do Polski ma przybyć z oficjalną wizytą sekretarz stanu USA Mike Pompeo. Spotkanie ma dotyczyć przegrupowań amerykańskich żołnierzy w Europie, sieci 5G oraz Chin. Paweł Soloch, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, zapowiedział, że umowa o współpracy obronnej pomiędzy Polską i Stanami Zjednoczonymi może zostać podpisana już tego samego dnia, w Święto Wojska Polskiego. [czytaj więcej] 

– Umowa będzie dotyczyła warunków prawnych przebywania amerykańskich żołnierzy na terytorium Polski oraz przeniesienia części żołnierzy z terytorium Niemiec, w szczególności ulokowania na terytorium Rzeczpospolitej dowództwa V Korpusu Sił Zbrojnych USA. Będzie dotyczyła też doregulowania kwestii związanych z trwałym, ale rotacyjnym pobytem amerykańskich żołnierzy na wschodniej flance NATO, czyli głównie na Poligonie Drawskim w Polsce. Podpisanie umowy przez Mike’a Pompeo to skutek ustaleń, które zostały dokonane wcześniej pomiędzy prezydentem Stanów Zjednoczonych a prezydentem Rzeczpospolitej – oznajmił gen. Roman Polko.

– Umowa to kontynuacja linii Polski, która wzmacnia nasze bezpieczeństwo, czyli jest to wzmacnianie siły sojuszu NATO i budowa partnerskich relacji ze Stanami Zjednoczonymi. Miałem okazję wielokrotnie rozmawiać o tym ze śp. prezydentem Lechem Kaczyńskim, który mocno na to stawiał – wspominał.

Rozmówca Radia Maryja zaznaczył, że Polska w NATO jest krajem pierwszoligowym, przez co staje się dla Stanów Zjednoczonych państwem wiarygodnym.

– Umowa ma pierwszorzędne znaczenie dla Rzeczpospolitej z punktu widzenia naszego bezpieczeństwa, ale także bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO. Udało się przekonać Amerykanów do tego, aby utrzymali swoją obecność w Europie. Amerykanie wycofują dużą część swoich żołnierzy z terytorium Niemiec, ale dostrzegają zagrożenia, które płyną ze strony Rosji, stąd też ich obecność w rejonie Trójmorza – tłumaczył generał dywizji Wojska Polskiego.

– Polska jest krajem wiarygodnym dla Amerykanów. Nasi żołnierze ściśle ze sobą współdziałali w Iraku, w Afganistanie. Jest to przejście na wyższy poziom współdziałania, gdzie dla Amerykanów stajemy się kluczowym krajem w Europie, z którym chcą współdziałać, a także bazą, w której inspiracje dotyczące poprawy bezpieczeństwa w tym regionie będą realizowane – dodał gen. Roman Polko.

radiomaryja.pl