fot. Tomasz Strąg

[TYLKO U NAS] Dr P. Jaki o relacjach na linii Polska-Unia Europejska: Prawo i Sprawiedliwość musi się zdecydować, czy chce realnie coś zmienić. Trzeba wywalczyć pieniądze dla Polski różnymi narzędziami politycznymi

Prawo i Sprawiedliwość musi się zdecydować, czy oni chcą mówić o tym, że nie damy się Unii, a potem tam jeździć i na wszystko się zgadzać, czy realnie chcą coś zmienić. To jest kluczowa decyzja. Powinniśmy zacząć nazywać rzeczy po imieniu i przestać udawać, że oni chcą dobrze. Trzeba wywalczyć sobie pieniądze różnymi twardymi narzędziami politycznymi – mówił w środowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja, dr Patryk Jaki, poseł do Parlamentu Europejskiego, odnosząc się do nieudolnych prób uzyskania środków z polskiego KPO.

Polska raczej nie otrzyma środków z Krajowego Planu Odbudowy  (KPO) za rządów Zjednoczonej Prawicy, gdyż musiałaby ulec Brukseli w wielu istotnych kwestiach, w tym oddać władzę „opcji proniemieckiej”, jak dr Patryk Jaki nazwał stronnictwo polityczne Donalda Tuska. Polska i tak już zgodziła się na wiele ustępstw prowadzących do stopniowej federalizacji Unii Europejskiej, ale zachowała prawo weta w istotnych obszarach, jak polityka finansowa, zagraniczna czy militarna. [więcej] 

– Niemcy teraz dążą do tego, żeby prawo weta zabrać. To by oznaczało, że Polsce można by już narzucić wszystko bez jej woli. Nawet jakby Polska powiedziała: „Nie, nie zgadzamy się, żeby Unia Europejska prowadziła politykę zagraniczną jako Unia w taki sposób, jak chciałyby Niemcy”, to i tak sprzeciw Polski, nie będzie miał znaczenia, bo nie będzie prawa weta – zwrócił uwagę europoseł.

Dodatkowo, aby otrzymać pieniądze z KPO, Polska musiałaby się zgodzić na wszystkie unijne pomysły dotyczące ochrony klimatu, takie jak np. wprowadzanie zakazu sprzedaży samochodów innych niż elektryczne. Pomysły te będą konsekwentnie (i najprawdopodobniej celowo) obniżały poziom  życia Polaków. [czytaj więcej] 

– Niektórzy mówili wprost: „Jak to się stało, że teraz tylu Polaków może jeździć na wakacje?”. Im przeszkadzają „te janusze”, kiedy oni chcą sobie poleżeć na plaży, a tu ktoś ze wsi im przyjeżdża. To jest tendencja europejska – podkreślił eurodeputowany.

Obecny rząd RP utrudnia Niemcom budowanie Europy według ich wizji.

– Bardzo konsekwentnie bronimy naszej suwerenności i ukazujemy hipokryzję Niemiec, wzmacniamy armię, chcemy realizować wielkie projekty infrastrukturalne. Polska dalej prowadzi inną politykę migracyjną, niż chciałyby największe państwa Unii Europejskiej (…), rozwijamy się też turystycznie. To wszystko przeszkadza – wskazał dr Patryk Jaki.

W obliczu takiego nastawienia Unii Europejskiej do Polski współpraca z Brukselą  na partnerskich warunkach jest wprost niemożliwa. Za przykład mogą posłużyć dotychczasowe negocjacje ws. KPO, które nie przyniosły rezultatów poza dalszym oszukiwaniem Polski.

– Szczególnie PiS musi to zrozumieć, musi się zdecydować, czy oni chcą mówić o tym, że nie damy się Unii, a potem tam jeździć i na wszystko się zgadzać, czy realnie chcą coś zmienić? To jest kluczowa decyzja – podkreślił europoseł.

Gość audycji „Aktualności dnia” zaznaczył, że wśród zachodnioeuropejskich polityków wciąż panuje przeświadczenie o wyższości nad Polakami. Z tego powodu nie ustają próby podporządkowania naszego państwa przez instytucje unijne. Zdaniem rozmówcy Radia Maryja zachodnioeuropejska mentalność w relacji do Polski nie zmieniła się od XVIII wieku.

Unia cały czas powtarza fałszywą narrację o braku praworządności w Polsce , a ostatnio nie podoba jej się polska tarcza antyinflacyjna, rzekomo niezgodna z prawem unijnym, chociaż Niemcy w bardzo podobny sposób zdecydowali się wesprzeć swoją gospodarkę.

– Nam nie wolno robić tego samego, co Niemcy, bo mamy „gorszą tradycję i gorszą kulturę”, jak sami nam zwrócili uwagę (typowo rasistowski pogląd, zresztą wielokrotnie wyrażany przez Niemców z różnych pokoleń). W związku z tym uważam, że powinniśmy zacząć nazywać rzeczy po imieniu, przestać udawać, że oni chcą dobrze. Raczej trzeba wywalczyć sobie pieniądze różnymi twardymi narzędziami politycznymi – wskazał gość „Aktualności dnia”.

Innym problemem uniemożliwiającym normalne partnerskie relacje z Unią Europejską jest to, że interesy Niemiec (de facto sprawujących władzę w instytucjach unijnych) są skonfliktowane z interesami Polski. Nasz kraj jest nastawiony na współpracę – głównie w kwestii bezpieczeństwa – ze Stanami Zjednoczonymi, zaś Niemcy dążą do „wypchnięcia” USA z Europy i podziału wpływów na Starym Kontynencie między siebie a Rosję.

– Polska jest tu problemem, bo Polska się nie chce podporządkować i nie chce być rządzona przez Niemców, bo już byliśmy rządzeni przez Niemców i wiemy, jak to się kończyło dla nas i dla Europy – podsumował dr Patryk Jaki.

Całość rozmowy z dr. Patrykiem Jakim jest dostępna [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl