[TYLKO U NAS] Dr K. Nawrocki: Powojenny niemiecki przemysł rodził się na krwi i cierpieniu
Po Powstaniu Warszawskim z Warszawy do Rzeszy wyjechało 45 tys. wagonów ze zrabowanymi polskimi dobrami. Co piąty obywatel RP zginął w czasie II wojny światowej. Jeśli zestawimy sobie zagrabione dobra oraz zamordowanych ludzi i zniszczony kraj, to wychodzi nam 6 bln euro. Do tej wartości powinniśmy się odnosić. Powojenny niemiecki przemysł rodził się na krwi i cierpieniu – podkreślił dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, na antenie Radia Maryja we wtorkowej audycji „Aktualności dnia”.
Instytut Pamięci Narodowej otworzył wystawę poświęconą gospodarce III Rzeszy. Wiele niemieckich firm, które dziś są światowymi markami, zbudowało swoją pozycję na rynku w czasie II wojny światowej, wykorzystując więźniów obozów koncentracyjnych i czerpiąc z zagrabionych dóbr. [czytaj więcej]
– Ekspozycja to próba edukacyjnego pokazania prawdy o II wojnie światowej, która jest szokująca w kontekście XXI wieku. (…) Po Powstaniu Warszawskim z Warszawy do Rzeszy wyjechało 45 tys. wagonów ze zrabowanymi polskimi dobrami. Skala rabunku była wielka. Natomiast wystawa pokazuje przede wszystkim, jak na krwi i cierpieniu, m.in. w obozach koncentracyjnych, rodził się powojenny niemiecki przemysł. Składa się on m.in. ze znanych firm, które przynoszą miliardowe zyski – zaznaczył dr Karol Nawrocki.
📣 Dzisiaj przed Domem Polonii w Warszawie odbyło się uroczyste otwarcie wystawy „Gospodarka III Rzeszy”. W wydarzeniu brał udział prezes #IPN dr @NawrockiKn i wiceprezes IPN dr Mateusz Szpytma pic.twitter.com/ACL1a8D61M
— Instytut Pamięci Narodowej (@ipngovpl) January 12, 2023
Niemiecki historyk, Goetz Aly, obliczył, że zagrabione przez Berlin dobra miałyby dzisiaj wartość co najmniej 2 bilionów euro.
– W raporcie wiceministra spraw zagranicznych, Arkadiusza Mularczyka, mamy do czynienia także ze stratami osobowymi. Trudno jest wyliczyć koszt ludzkiego życia, natomiast należy brać pod uwagę, że co piąty obywatel RP zginął w czasie II wojny światowej. Jeśli zestawimy sobie zagrabione dobra oraz zamordowanych ludzi i zniszczony kraj, to – według raportu wiceministra Arkadiusza Mularczyka – wychodzi nam 6 bln euro. Do tej wartości powinniśmy się odnosić – wskazał prezes IPN.
#bezprzedawNIEnia #RaportStratWojennych pic.twitter.com/qGeUnRVboq
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) September 1, 2022
Gość Radia Maryja odniósł się także do kwestii dekomunizacji. Zwrócił przy tym uwagę, że „ma ona kilka wymiarów, spośród których najbardziej brutalne są obiekty stojące w miejscach publicznych”.
– To nie tylko wspomnienie zniewolenia Polski przez system komunistyczny, ale także hołd oddany oprawcom. To ubliża ofiarom komunizmu. Ten rodzaj dekomunizacji jest dla Instytutu Pamięci Narodowej priorytetem. Udało nam się zlikwidować blisko 30 z 60 sowieckich pomników – poinformował dr Karol Nawrocki.
– W kwestiach nazw ulic IPN jest instytucją pomocniczą. Zmiana w tej kwestii zależy od woli samorządów. W tym zakresie dekomunizacja również powinna postępować – dodał.
Audycję z udziałem dr. Karola Nawrockiego można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl