fot. ipn.gov.pl

[TYLKO U NAS] Dr B. Rogalski: W relacjach polsko-ukraińskich potrzebne są konkrety. Polska powinna upominać się o ponad milion rodaków mieszkających na terenach dawnych województw RP

Polska oczekuje, że Ukraina zacznie traktować w sposób humanitarny, cywilizowany i demokratyczny naszych rodaków, którzy są na Ukrainie mniejszością autochtoniczną. Mieszkają oni w dawnych czterech województwach Rzeczypospolitej, które dzisiaj należą do Kijowa. Polska mniejszość narodowa przez cały okres istnienia Ukrainy boryka się z dyskryminacją i prześladowaniami. Tak było do najazdu Rosji na ten kraj. Wojna zamroziła negatywny stosunek do naszych rodaków, ale niczego nie naprawiła. Polska dyplomacja powinna upominać się o ponad milion rodaków zamieszkujących Ukrainę, którzy są obywatelami ukraińskimi. W relacjach polsko-ukraińskich potrzebne są konkrety – podkreślił dr Bogusław Rogalski, prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, na antenie Radia Maryja we wtorkowej audycji „Aktualności dnia”.

Prezydent Wołodymyr Zełenski wniósł do parlamentu projekt ustawy o specjalnym statusie obywateli Polski na Ukrainie. Dr Bogusław Rogalski zwrócił uwagę na to, że zapowiedzi nie pomogą wielu rodakom. Zaznaczył przy tym, że „w relacjach polsko-ukraińskich potrzebne są konkrety”.

– To tylko projekt ustawy prezydenta Ukrainy. W tytułach prasowych jest mowa o „Polakach na Ukrainie”, ale one są nieprawdziwe. Chodzi bowiem o polskich obywateli, którzy będą przebywać na terytorium ukraińskim. Polska oczekuje, że Ukraina zacznie traktować w sposób humanitarny, cywilizowany i demokratyczny naszych rodaków, którzy są na Ukrainie mniejszością autochtoniczną. Mieszkają oni w dawnych czterech województwach Rzeczypospolitej, które dzisiaj należą do Ukrainy – zauważył ekspert ds. międzynarodowych.

– Polska mniejszość narodowa przez cały okres istnienia Ukrainy boryka się z dyskryminacją i prześladowaniami. Tak było do najazdu Rosji na ten kraj. Wojna zamroziła negatywny stosunek do naszych rodaków, ale niczego nie naprawiła – dodał.

Gość Radia Maryja zaznaczył, że „po deklaracjach Wołodymyra Zełenskiego wszyscy spodziewaliśmy się przełomu, czyli naprawienia relacji ukraińsko-polskich, które od 30 lat są złe z winy strony ukraińskiej”.

– One są osadzone w nieprawdziwej narracji historycznej uprawianej przez stronę ukraińską. Obywateli RP na Ukrainie jest niewielu – to są dziennikarze, przedstawiciele placówek dyplomatycznych czy posługujący księża. Zatem pusty gest prezydenta niewiele będzie kosztował Ukrainę w porównaniu z tym, jak bardzo Polska pomaga Ukraińcom w naszym kraju. To jest 5 mln uchodźców, którzy otrzymują konkretne wsparcie. (…) Polska dyplomacja powinna upominać się o ponad milion Polaków zamieszkujących Ukrainę, którzy są obywatelami ukraińskimi, a którzy nie skorzystają z zapowiadanej przez Wołodymyra Zełenskiego ustawy – powiedział dr Bogusław Rogalski.

– Nie ma refleksji po stronie ukraińskiej nad tym, co się stało. Historia między naszymi narodami była trudna ze względu na zbrodnie popełnione przez ukraińskich nacjonalistów na terytorium II RP – dodał.

Cała rozmowa z dr. Bogusławem Rogalskim dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl