[TYLKO U NAS] B. Rzońca: Polacy nie powinni wyrzekać się własnej konstytucji, tylko być samodzielni, samorządni i niepodlegli. To jest prawdziwy powód karania Polaków przez UE

Mamy do czynienia z „szukaniem bata” na Polskę i Polaków, którzy są „niepokorni”, ponieważ nigdy się nie zgodzą na stworzenie jednego państwa europejskiego. Polacy nie powinni wyrzec się własnej Konstytucji. Polacy powinni być samodzielni, samorządni, niepodlegli i być normalnym narodowym partnerem dla wielu innych stron gry politycznej pod nazwą Unia Europejska. To jest prawdziwy powód karania Polaków. Polski rząd, polscy politycy i Zjednoczona Prawica tak właśnie stawiają sprawę i poprzez to mamy problemy, które są szantażem i „batem” wiszącym nad Polakami – powiedział Bogdan Rzońca, poseł do Parlamentu Europejskiego z Prawa i Sprawiedliwości, w programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.

Komisja Europejska wciąż nalicza Polsce kary. Z racji tego, że rząd ich nie płaci, Bruksela potrąca je z należnych nam funduszy unijnych. [czytaj więcej]

Zmiany w sądownictwie nie przerwały unijnych szantaży https://t.co/09VB2ezba2

— Radio Maryja (@RadioMaryja) October 28, 2022

Według gościa TV Trwam za potrącone w ostatnim czasie pieniądze Polsce przez Komisję Europejską można by było dobrze wyposażyć kilka szpitali, m.in. zakupić potrzebny sprzęt, który jest niezbędny dla pacjentów.

– Piątkowa informacja nas zmroziła, bo Unia Europejska po prostu wprowadza sankcje dla Polski i dla Polaków. Jeśli mówimy o tych 30 mln euro, to rzeczywiście te pieniądze mogłyby się przydać również samorządom – wskazał poseł do Parlamentu Europejskiego z Prawa i Sprawiedliwości.

W decyzji wskazano, że jest to kara naliczona przez Komisję Europejską za funkcjonowanie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Warto zwrócić uwagę, że tej izby w Polsce już nie ma. W czwartek Prezydent RP, Andrzej Duda, powołał nowego przewodniczącego instytucji (Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego), która zastępuję Izbę Dyscyplinarną SN. [więcej]

Komisja Europejska nie tylko nalicza kary na Polskę, ale również blokuje środki z Krajowego Planu Odbudowy.

– Cały czas mamy do czynienia z „szukaniem bata” na Polskę i Polaków, którzy są „niepokorni”, ponieważ nigdy się nie zgodzą na stworzenie jednego państwa europejskiego. Polacy nie powinni wyrzec się własnej konstytucji. Polacy powinni być samodzielni, samorządni, niepodlegli i być normalnym narodowym partnerem dla wielu innych stron gry politycznej pod nazwą Unia Europejska. To jest prawdziwy powód karania Polaków. Polski rząd, polscy politycy i Zjednoczona Prawica tak właśnie stawiają sprawę i poprzez to mamy problemy, które są szantażem i „batem” wiszącym nad Polakami. Opozycja cieszy się, że Polacy nie dostają pieniędzy. To jest potworny błąd. Cała opozycja (Platforma Obywatelska, Polskie Stronnictwo Ludowe, Lewica) od wielu lat w zasadzie nic nie robi, tylko przygotowuje rezolucje pisane na kolanie przeciwko Polsce i to jest jej cała praca w Unii Europejskiej – zaznaczył Bogdan Rzońca.

Prawo i Sprawiedliwość oraz premier Mateusz Morawiecki przekonują, że powołanie Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego przybliża nas do wypłaty środków z KPO.

– Wcale bym się nie zdziwił, że gdybyśmy spełnili wszystkie warunki, to i tak w którymś momencie jakiś komisarz powie, że jeszcze w Polsce są źli sędziowie, niedobrzy nauczyciele albo mamy staroświecki system edukacyjny i tak dalej. Należy liczyć się z tym, że jedna część polityków lewicy przesądziła bądź chciałaby przesądzić, żeby Polsce na dawać pieniędzy. Druga część (łagodniejsza) chce rozmawiać, ale Ursula von der Leyen jest zakładnikiem jednych i drugich – podkreślił gość programu „Polski punkt widzenia”.

Opozycja zaznacza, że jeśli wygra wybory parlamentarne, to środki dla Polski będą. Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, dodaje, że jest w stanie w jeden dzień „odmrozić” pieniądze z Brukseli.

– Przestrzegam wszystkich, którzy widzą całe dobro Unii Europejskiej przez pryzmat pieniędzy. Nie da się podważyć sensu Unii Europejskiej np. w obszarze swobodnego przepływu towarów, osób, handlu oraz biznesu, bo to jest bardzo dobre rozwiązanie. Dotacje są rozwiązaniem przejściowym. Polska też za kilka lat – prawdopodobnie już po tej kadencji budżetowej – nie będzie otrzymywała pieniędzy netto (jak do tej pory), bo się rozwijamy bardzo dobrze i świat to zauważa. Wobec tego mamy wyjść z Unii Europejskiej, bo nie będzie dotacji? Przecież nie o dotację chodziło w Unii, tylko chodziło o stworzenie systemu współpracy państw. Jedne państwa miały pomagać drugim, a biznes miał tworzyć miejsca pracy i zaspokajać potrzeby ludzi. To wszystko było, dopóki władzy w Unii Europejskiej nie przejęła lewicowo-liberalna ekipa w Parlamencie Europejskim, która dzisiaj chce rządzić Unią Europejską i spowodować zbudowanie jednego państwa europejskiego – podsumował Bogdan Rzońca.

radiomaryja.pl