[TYLKO U NAS] A. Mularczyk: Pomimo upływu ponad 80 lat Niemcy nie podjęły dotąd uczciwej i prawnej próby zadośćuczynienia i rozliczenia się z realizowanej na terytorium Polski polityki totalnego zniszczenia państwa i eksterminacji polskich obywateli

Raport dot. strat wojennych na terenie naszego kraju na pewno będzie podstawą do dalszej dyskusji nie tylko w Polsce, ale także w Niemczech i na świecie, o tym, że Niemcy do dnia dzisiejszego pomimo partnerskich, często dobrych relacji gospodarczych cały czas mają dług wobec państwa polskiego, wobec Polaków – mówił Arkadiusz Mularczyk, poseł Prawa i Sprawiedliwości, przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. reparacji wojennych w czwartkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Część niemieckich polityków zwraca uwagę, że kwestia wypłaty reparacji wojennych Polsce nie jest zakończona. Z propozycją wyszedł poseł Zielonych i szef niemiecko-polskiego zespołu w Bundestagu Manuel Sarrazin. Plan polityka zakłada m.in. stworzenie dwóch nowych funduszy dla ofiar wojny i okupacji. [czytaj więcej]

Gość Radia Maryja przypomniał, że ponad 2 lata temu została przywrócona pamięć dotycząca odszkodowań i reparacji wojennych.

– Pomimo upływu ponad 80 lat, od zakończenia II wojny światowej, państwo niemieckie nie podjęło dotąd uczciwej, politycznej i prawnej próby zadośćuczynienia i rozliczenia się z realizowanej na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej polityki totalnego zniszczenia państwa i eksterminacji polskich obywateli. Dlatego 2 lata temu podjęliśmy prace nad raportem o stratach wojennych. Zebraliśmy grupę wybitnych naukowców z różnych polskich uczelni i udało nam się przygotować raport, gdzie szacujemy w różnych obszarach naszego życia gospodarczego, społecznego, państwowego starty wojenne. Ten raport jest już na ukończeniu. Podkreślam, że jest to duże dzieło i w sensie merytorycznym jest na ukończeniu – powiedział Arkadiusz Mularczyk.

Przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. reparacji wojennych zwrócił uwagę, że jeśli chodzi o raport szacunkowych strat wojennych na terenie Polski, to pozostała kwestia tłumaczenia na j. angielski oraz j. niemiecki.

– Jestem przekonany, że w nieodległej perspektywie to wielkie i poważne dzieło powinno zostać upublicznione. Na pewno będzie podstawą do dalszej dyskusji nie tylko w Polsce, ale także w Niemczech i na świecie o tym, że Niemcy do dnia dzisiejszego pomimo partnerskich, często dobrych relacji gospodarczych cały czas mają dług wobec państwa polskiego, wobec Polaków. Dzięki prezesowi Prawa i Sprawiedliwości Jarosławowi Kaczyńskiemu, który tę problematykę przywrócił do debaty publicznej, ta sprawa jest nadal aktualna i stanowi poważny argument polityczny, prawny, ale także moralny, jaki Polska ma wobec państwa niemieckiego, wobec Niemców, którzy do dziś sprawy odszkodowań, reparacji z Polską nie rozliczyły – podkreślił polityk.

Gość audycji „Aktualności dnia” wskazał, że „jedną sprawą jest dochodzenie przez państwo polskie roszczeń jako takich, a drugą sprawą jest dochodzenie roszczeń przez osoby indywidualne”.

– Jest wielką hańbą dla państwa niemieckiego, że do dnia dzisiejszego żyjące jeszcze osoby, które przeżyły II wojnę światową, które noszą cały czas na swoich barkach cierpienia II wojny, rany, kalectwo, ułomności, że do dzisiaj państwo niemieckie w żaden sposób nie zadośćuczyniło tym osobom. To państwo polskie płaci koszty kalectwa, inwalidztwa tych osób. Widzimy potężną dyskryminację obywateli polskich porównując do obywateli innych krajów, jak chociażby obywateli Izraela, którzy dostają świadczenia. Złożyliśmy wniosek do Trybunału dotyczący roszczeń indywidualnych i mam przekonanie, że ta sprawa powinna być również zrealizowana, podobnie jak sprawa roszczeń państwowych, czyli i obywatele indywidualnie, ale także państwo polskie powinno mieć prawo do występowania wobec państwa niemieckiego – powiedział Arkadiusz Mularczyk.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że ma ogromną nadzieję, iż w obecnej kadencji Sejmu uda się uregulować problematykę reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich.

– Mam świadomość, że po stronie niemieckiej nie ma zrozumienia. Niemcy chronią swoją gospodarkę, swój budżet. Aczkolwiek dyskusja, która miała miejsce, wywołuje także po stronie niemieckiej głosy historyków, dziennikarzy, a nawet polityków, którzy również uznają, że sprawa reparacji, odszkodowań nie jest uregulowana w relacjach polsko-niemieckich i Niemcy powinny przystąpić do rozmów. Takie głosy padają po stronie niemieckiej, co odbieram pozytywnie. Mimo upływu 80 lat, ta dyskusja w Polsce, podnoszone argumenty, prowadzą do poważnej dyskusji w Niemczech. Jestem przekonany, że jeżeli będziemy konsekwentni, jeżeli będą podjęte działania państwowe w tej sprawie, to stanowisko Niemiec także będzie ulegało zmianie – podsumował przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. reparacji wojennych.

Całą rozmowę z czwartkowej audycji „Aktualności dnia” z udziałem Arkadiusza Mularczyka można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl