Trwają sejmowe prace nad przepisami zaostrzającymi kary za nielegalne składowanie odpadów
Rośnie liczba nielegalnych wysypisk, także z odpadami niebezpiecznymi. Sejm pracuje nad nowymi przepisami, które umożliwią surowe karanie osób szkodzących środowisku. Może im grozić 10 milionów złotych grzywny i nawet 10 lat więzienia.
W ostatnich latach w wielu miejscach Polski odkrywane są miejsca, w których nielegalnie składowane są odpady.
– W samym Poznaniu w ubiegłym roku strażnicy ujawnili pond 800 nielegalnych wysypisk odpadów komunalnych – mówi Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej w Poznaniu.
W wielu takich miejscach pojawiają się toksyczne chemikalia. Wtedy koszt utylizacji sięgać może nawet kilku milionów złotych.
– Przestępcy sprowadzają śmieci również spoza granic Polski. To powinno być wysoko karane – tłumaczy Klaudia Strzelecka, radna Poznania.
W Sejmie trwają prace nad nowymi przepisami, które umożliwią surowsze karanie osób szkodzących środowisku. Może im grozić grzywna w wysokości od 10 tysięcy do 10 milionów złotych i nawet 10 lat więzienia.
– Trwają prace legislacyjne w parlamencie, żeby zakończyć haniebny proceder nielegalnego składowania odpadów – wyjaśnia Bartłomiej Wróblewski, poseł PiS.
Pojawiają się głosy, że wyższe kary to jedno, ale potrzebny jest też większy nacisk na edukację o ekologii. Problemem do rozwiązania pozostaje też kwestia lokalizacji źródeł pochodzenia takich odpadów.
TV Trwam News