TK rozpatrzy dziś wniosek premiera dot. zgodności przepisów Traktatu o Unii Europejskiej z Konstytucją RP

Trybunał Konstytucyjny zajmie się dziś wnioskiem premiera Mateusza Morawieckiego dot. zbadania zgodności niektórych przepisów Traktatu o Unii Europejskiej z polską konstytucją.

Premier złożył wniosek po tym, jak TSUE nakazał natychmiastowe zawieszenie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Rozprawę z 31 sierpnia przerwano po wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich. Ten żądał wyłączenia z rozprawy sędziego Stanisława Piotrowicza jako osoby zaangażowanej w reformę sądownictwa. Ostatecznie Trybunał oddalił wniosek.

– Kontynuujemy rozprawę przed TK w pełnym składzie Trybunału – mówiła Julia Przyłębska, prezes TK.

Wniosek premiera popierają prezydent, Sejm i Prokurator Generalny. Do ponownego posiedzenia Trybunału Konstytucyjnego doszło 22 września. Zastępca Prokuratora Generalnego zaznaczył, że władze UE nie mogą wpływać w polskie prawo.

– Jest naruszona suwerenność danego państwa, kiedy to ewidentnie jest naruszona konstytucja i kiedy to TK ma prawo ingerencji – powiedział Robert Hernand.

RPO wniósł o umorzenie postępowania przed TK.

– Relacja między traktatami unijnymi a konstytucją była przedmiotem wnikliwego badania. Trybunał podkreślał za każdym razem brak kolizji konstytucyjnej – oznajmił Mirosław Wróblewski, przedstawiciel RPO.

Mirosław Wróblewski przekonywał, że rząd szuka pretekstu do nierespektowania unijnych nakazów. Jeśli TK wskaże na niezgodność traktatów z polską konstytucją, to według Rzecznika Polska i tak byłaby zobowiązana do przestrzegania obowiązków państwa członkowskiego. Drugi z przedstawicieli RPO, Paweł Filipek, żądał wycofywania się reformy sądownictwa.

– Zachodzi konieczność zmian powoływania członków KRS, tak żeby przywrócić jej skład zgodny z konstytucją – zaakcentował Paweł Filipek.

Po wysłuchaniu wszystkich stron sędzia Julia Przyłębska zdecydowała o ponownym odroczeniu rozprawy, która ma być kontynuowana dzisiaj.

– W związku z tym, że podniesiono nowe kwestie, to Trybunał musi przygotować się do kolejnej rozprawy. W związku z powyższym TK zarządza przerwę w rozprawie do 30 września, godz. 12.00 – mówiła Julia Przyłębska.

Jak zauważył dr Michał Skwarzyński, prawnik, tylko konstytucja Finlandii mówi o wyższości prawa unijnego nad krajowym. W Polsce sprawa jest bezdyskusyjna.

– Dla prawnika sytuacja jest prosta. Konstytucja w tym zakresie jest jasna, ma prymat przed każdą umową międzynarodową, także przed traktatami unijnymi – podkreślił dr Michał Skwarzyński.

Marcin Drewa wskazał z kolei, że UE wykorzystuje swoje prawo do nacisków związanych z praworządnością i polityką klimatyczną. To działania polityczne.

– Decyzja może być karą za niesubordynacją i niemające nic wspólnego z działaniami ekonomicznymi czy gospodarczymi – podsumował politolog.

Jeśli nie będzie nowych wniosków w sprawie, być może dziś poznamy decyzję Trybunału.

TV Trwam News