TK powinien rozpatrzyć rozporządzenie MON dot. długości służby w armii
Żołnierze zawodowi z korpusu szeregowych chcą, by Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnął czy Ministerstwo Obrony Narodowej mogło wprowadzić rozporządzenie, że żołnierze zawodowi mają służyć w armii maksymalnie 12 lat.
Taką dyspozycje wprowadzono w 2010 r wraz z utworzeniem zawodowej armii. Żołnierze nie kryją swojego oburzenia. Podkreślają, że chcą dłużej służyć w armii.
Sprawą obecnie zajmuje się kancelaria prawna. Eksperci przygotują opinię prawną. Następnie skierowany będzie wniosek do Trybunału.
Poseł Michał Jach z sejmowej Komisji Obrony Narodowej zwraca uwagę, że decyzja, która wprowadzała zawodową służbę wojskową dla szeregowych była zła.
– Była zła, ponieważ młodzi ludzie w wieku trzydziestu paru lat, dobrze wyszkoleni, są pozostawieni sami sobie, przez kilkanaście lat poświęcając czas, emocje, życie i angażują się. Nagle okazuje się, że muszą szukać sobie nowej drogi. Jest to także szkodliwe z punktu widzenia służby wojskowej i bezpieczeństwa państwa. Ludzie z bardzo dobrym doświadczeniem, doskonale wyszkoleni, w pełni sił, może być tak, że w wieku 32 lat, są przez wojsko zwalniani, a wojsko musi pozyskiwać nowych młodych ludzi i wydawać ciężkie pieniądze na ich wyszkolenie – zwrócił uwagę poseł Michał Jach.
Tymczasem resort obrony zapowiada, że nie będzie zmian dotyczących wydłużenia służby kontraktowej.
Przekonuje też, że w większości krajów, w armiach zawodowych limit dla żołnierzy w korpusie jest dużo krótszy niż w Polsce.
RIRM