Susza daje się we znaki rolnikom
Susza dotknęła już 14 województw. Niedobór wody i wysokie temperatury po raz kolejny dają się we znaki rolnikom. Rząd deklaruje, że nie zostawi gospodarzy bez wsparcia.
– Rolnicy alarmują, że problem suszy znów zaistniał. Oczywiście nie w takim stopniu, jak w ubiegłym roku – powiedział Tadeusz Romańczuk, wiceminister rolnictwa.
A to dzięki opadom deszczu.
– Opady majowe, czerwcowe w dużej mierze problemy naprawiły – podkreślił Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa i rozwoju wsi.
– Natomiast teraz ostatnie dni tych bardzo wysokich upałów powodują, że susza się jednak rozszerza – dodał.
Susza jak na razie ominęła Małopolskę.
– Nie mamy na dzisiaj żadnych zgłoszeń, które wpływałyby ze strony samorządów, o to, aby szacować szkody w rolnictwie. Według informacji, które posiadam na dzisiaj, nie ma problemu suszy w województwie małopolskim – zaznaczył wojewoda małopolski Piotr Ćwik.
Tak dobrych informacji nie ma niestety z Wielkopolski. W wielu gminach już szacowane są straty.
– Zaczęliśmy również raportować i przekazywać informacje w formie raportu do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi o rozmiarach strat. Tyle, że zaznaczam, że komisje dopiero zaczęły prace i te informacje są szczątkowe – powiedział Zbigniew Król, zastępca dyrektora w Wielkopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu.
Sytuacja w Wielkopolsce może znacząco przełożyć się na ilość plonów – podkreślił Piotr Walkowski z Wielkopolskiej Izby Rolniczej.
– Jeżeli chodzi o rośliny jare w niektórych przypadkach, to będzie obniżone o 80 procent. W roślinach ozimych na tych 3 klasach to nawet 50 procent. Jedynie na lepszych glebach będzie to plon rzędu 30-40 procent średniej wieloletniej – powiedział Piotr Walkowski.
Oszacowanie strat pozwoli w sposób wymierny pomóc rolnikom.
– Żaden rolnik bez pomocy nie pozostanie – zadeklarował minister rolnictwa i rozwoju wsi.
Będzie to przede wszystkim pomoc finansowa.
– Są to kredyty preferencyjne. Pomoc finansowa na wznowienie produkcji w postaci kredytów preferencyjnych. To jest jedna ze spraw, następnie mogą ubiegać się o odroczenie składek KRUS-u. Również dzierżawcy mogą ubiegać się o odroczenie należności z tytułu dzierżaw – poinformował Zbigniew Król.
Susza nie ominęła też Lubelszczyzny.
– Już jestem po zbiorze truskawek. Ze względu na suszę miałem mniejszy plon, zbiór trwał krócej, był szybki i rośliny były słabe – podkreślił Dariusz Listos, rolnik z Lubelszczyzny.
Pan Dariusz uprawia też kukurydzę.
– Liście zwijają się w takie rurki. To są charakterystyczne objawy braku wilgoci na polu – dodał.
W długofalowej w walce z suszą ma pomóc program retencji. W planach jest dofinansowanie na średnie i małe systemy nawadniania dla gospodarstw. Od sierpnia rusza nabór wniosków. W tej perspektywie maksymalne wsparcie to 100 tys. zł na gospodarstwo.
– To są duże środki przeznaczone przez nasz polski rząd na tzw. małą i średnią retencję – mówił wiceminister rolnictwa.
Rząd liczy, że program retencji może uratować sytuację wielu rolników.
TV Trwam News/RIRM