Strażacy ochotnicy dbają o nasze bezpieczeństwo
Ochotnicza Straż Pożarna każdego dnia dba o bezpieczeństwo nas wszystkich. Zaangażowanie OSP nie ogranicza się tylko do walki z pożarami.
W Polsce jest 16 tyś. jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych, które angażują blisko 650 tyś. osób. OSP wspomaga działalność Państwowej Straży Pożarnej – realizuje zadania zapobiegające pożarom, informuje społeczeństwo o zagrożeniach, a w razie ich wystąpienia pomaga usunąć ich skutki.
– Kiedy mamy zdarzenie, rozbrzmiewa syrena, każdy z członków OSP dostaje powiadomienie, a wtedy przybywamy najszybciej, jak to jest możliwe, wsiadamy do wozu, jedziemy na akcje – mówił Marcin Raczkiewicz z OSP Suchy Dąb.
Strażacy ochotnicy bezinteresownie narażają swoje życie, żeby pomóc innym.
– Strażak ochotnik to drugi samarytanin, który niesie pomoc, nie biorąc w zamian nic. Ratujemy życie ludzkie, ale i środowisko – stwierdził Andrzej Beczko z OSP w Mońkach.
OSP pokazuje innym, że warto bezinteresownie pomagać. Pomagać, oddając również krew. Strażacy ochotnicy wiodą prym w akcjach krwiodawstwa.
– Nasze szeregi skupiają patriotów i oraz ludzi bezinteresownie pomagających – podkreślił Andrzej Beczko.
Jednostki OSP są międzypokoleniowe. Angażują dzieci, młodzież i seniorów. Animują życie społeczne, wspierają potrzebujących, dbają o lokalne tradycje i zabytki. Działają, by pomóc, ofiarować coś z siebie i poczuć, że jest się potrzebnym. To wewnętrzna satysfakcja.
– Satysfakcja, że udało się, iż pomogliśmy i uratowaliśmy – zauważył Marcin Raczkiewicz.
Miejsca, w których czynnie działają Ochotnicze Straże Pożarne, są bezpieczniejsze. To one bardzo często przybywają pierwsze na miejsce zdarzenia i pomagają potrzebującym.
– Cieszymy się. Jestem dumna, jak biegną do pożaru – podsumowała Henryka Król, wójt gminy Suchy Dąb.
Zostanie strażakiem ochotnikiem nie jest skomplikowane. Wystarczy złożyć wniosek w siedzibie OSP i przejść odpowiednie testy sprawnościowe.
TV Trwam News