Sekretarz generalny NATO: Chiny nie są naszym przeciwnikiem, ale stanowią poważne wyzwanie
Chiny nie są przeciwnikiem NATO, ale stanowią poważne wyzwanie – powiedział w środę podczas odbywającego się w Madrycie szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego sekretarz generalny NATO, Jens Stoltenberg. Dodał, że Sojusz wzmocni swoją współpracę z partnerami z regionu Indo-Pacyfiku.
„Mamy do czynienia z erą strategicznej rywalizacji. Widzimy pogłębiające się partnerstwo strategiczne między Moskwą i Pekinem. A rosnąca asertywność Chin i ich represyjna polityka ma konsekwencje dla bezpieczeństwa sojuszników i naszych partnerów” – mówił Jens Stoltenberg na konferencji prasowej po posiedzeniu, w którym oprócz władz krajów członkowskich NATO uczestniczyli „najbliżsi partnerzy”.
Wśród nich sekretarz generalny wymienił Unię Europejską, Gruzję, Finlandię, Szwecję oraz Australię, Japonię, Nową Zelandię i Koreę Południową. Stoltenberg zaznaczył, że cztery ostatnie kraje, reprezentujące obszar Indo-Pacyfiku, zostały zaproszone na szczyt NATO po raz pierwszy.
Szef NATO podkreślił, że Chiny szybko rozbudowują swój potencjał militarny, w tym arsenał atomowy oraz „zastraszają swoich sąsiadów i grożą Tajwanowi”. Dodał, że Pekin prowadzi liczne inwestycje w dziedzinie infrastruktury krytycznej, w tym w państwach Sojuszu. Jego zdaniem, Chiny rozsiewają również „rosyjskie kłamstwa i dezinformację”.
Jens Stoltenberg zaznaczył jednak, że „Chiny nie są naszym przeciwnikiem, ale musimy uważnie obserwować poważne wyzwania, które się z nimi wiążą”. Dlatego NATO zacieśni współpracę ze swoimi partnerami z regionu Indo-Pacyfiku, w dziedzinie cyberbezpieczeństwa, bezpieczeństwa żeglugi, zwalczania dezinformacji i spraw związanych z klimatem – zapowiedział.
Musimy kontynuować wysiłki, by utrwalić międzynarodowy porządek oparty na zasadach i wartościach, nie brutalnej przemocy – podkreślił sekretarz generalny NATO.
Oprócz pomocy Ukrainie, sojusznicy zgodzili się również na to, by zwiększyć polityczne i praktyczne wsparcie dla innych państw zagrożonych rosyjską agresją, w tym Bośni i Hercegowiny, Gruzji i Mołdawii – przekazał również Stoltenberg.
Podkreślił także bliską współpracę NATO z UE, która osiągnęła już „nienotowany wcześniej poziom”, a będzie jeszcze dalej pogłębiana.
PAP