Sejm zajmuje się nowelą ustawy o służbie zagranicznej

Sejm zajmuje się nowelą ustawy o służbie zagranicznej. Celem projektu ma być – jak twierdzą autorzy – urealnienie części wydatków na służbę zagraniczną oraz zwiększenie wymagań wobec kandydatów na dyplomatów. Projekt nowelizacji przygotowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Zdaniem nowego kierownictwa resortu przyjęta w 2021 r. nowa ustawa o służbie zagranicznej wprowadziła szereg rozwiązań finansowych i organizacyjnych, powodujących negatywne skutki dla funkcjonowania służby zagranicznej. W projekcie noweli określono dodatkowe wymogi kompetencyjne dla osób starających się o status dyplomaty zawodowego, a także dodatkowe formy sprawdzania kwalifikacji osób ubiegających się o stanowiska kierownicze w służbie zagranicznej. Poseł PiS, Radosław Fogiel, krytykował w Sejmie te zmiany. Wskazywał też, że dyplomacja pod kierownictwem obecnie rządzących ośmiesza nasze państwo.

– Biorąc pod uwagę to, co się dzieje, jak kompletnie nieodpowiedzialnie przez ostatnie miesiące i lata o potencjalnym prezydencie największego transatlantyckiego partnera wypowiadał się premier, minister spraw zagranicznych, czy inni politycy partii rządzącej, pokazuje, że mamy do czynienia z kompletną ignorancją, z chłopcami w krótkich spodenkach, którzy nie potrafią wyciągnąć wniosków i nie potrafią przewidzieć efektów swoich działań. Nie wiem, jak to jest możliwe w tym kontekście, że udało się wmówić części Polaków, że macie w ogóle jakieś pojęcie o prowadzeniu polityki zagranicznej – zaznaczył.

We wtorek sejmowa komisja spraw zagranicznych przyjęła rządowy projekt wraz z poprawkami.

RIRM