Rząd zajmie się ustawą ws. przekopu Mierzei Wiślanej
Na dzisiejszym posiedzeniu rząd zajmie się ustawą dotyczącą budowy kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Uchwałę w tej sprawie przyjął w maju bieżącego roku. Kanał ma połączyć Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską.
O przekopanie Mierzei i utworzenie kanału od lat zabiegają samorządowcy z Warmii i Mazur, szczególnie władze Elbląga. Przeciwni natomiast są mieszkańcy Krynicy Morskiej, a także ekolodzy.
Poseł Jerzy Wilk z sejmowej komisji gospodarki morskiej, były prezydent Elbląga, podkreśla, że inwestycja jest bardzo ważna z kilku względów.
– Ze względów gospodarczych, nie tylko dla Elbląga, ale dla całego regionu, tych gmin położonych nad Zalewem Wiślanym, a również ze względu na bezpieczeństwo i suwerenność Polski, ponieważ w tej chwili przez tę Cieśninę Piławską mogą przepływać tylko statki pod banderą polską i rosyjską. Tak więc nawet polska Straż Graniczna nie może przepływać nad Zalew Wiślany z Zatoki Gdańskiej. Jesteśmy członkiem NATO, a właściwie nie do końca możemy zabezpieczyć nasze bezpieczeństwo. Kanał żeglugowy jest więc bardzo ważną inwestycją dla Polski i dla tego regionu – wyjaśnia Jerzy Wilk.
Kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną będzie miał ponad 1 km długości oraz 5 m głębokości. Budowa ma się rozpocząć w 2019 r. i potrwać ok. czterech lat. Szacunkowy koszt inwestycji to 880 mln zł.
RIRM