PiS będzie domagało się od premiera informacji nt. afery podsłuchowej
Polskie państwo jest rządzone przez sitwę i przeżarte korupcją – mówi poseł Beata Szydło. Wiceprezes PiS zapowiada, że jej partia będzie domagała się od premiera Donalda Tuska informacji nt. afery podsłuchowej.
Taśmy publikowane przez tygodnik „Wprost” stawiają w bardzo złym świetle koalicję rządzącą. Premier dopiero dziś ma zabrać głos w sprawie. Szef MSW Bartłomiej Sinkiewicz w rozmowie z prezesem NBP Markiem Belką mówi o dymisji ministra finansów i zmianach w prawie. Miał on także stwierdzić, że „państwo polskie istnieje tylko teoretycznie”.
Poseł Beata Szydło oczekuje od premiera wyjaśnień. Zwraca uwagę, że ustalenia, które zapadły podczas nagranych rozmów zostały zrealizowane. Jak mówi, w tej sytuacji jest zagrożone bezpieczeństwo Polski.
– Można domniemywać, że zagrożony jest rzeczywiście interes narodowy naszego państwa. Państwo nie funkcjonuje, jest niezabezpieczone. Z jednej strony najwyżsi rangą urzędnicy w kraju posuwają się do takich dyskusji, z drugiej strony bezpieczeństwo jest też narażone. A to ze względu na to, że dopuszczalne jest to, żeby rozmowy naszych urzędników czy ministrów były nagrywane nie wiadomo przez kogo – zauważa polityk.
Premier Donald Tusk od momentu publikacji części taśm przez tygodnik, skomentował sprawę na portalu społecznościowym. Napisał, że jest to przykra sprawa. Na dziś planowana jest także konferencja Prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
RIRM