Obraz autorstwa Freepik

Rząd ugiął się pod genderowym szantażem?

Istnieją przesłanki mówiące, że gminy, które stanęły w obronie rodziny i dzieci stracą unijne pieniądze. Takie sygnały otrzymują ich włodarze ze strony urzędników wojewódzkich i rządowych.

W 2019 r. kilkadziesiąt gmin i powiatów przyjęło uchwały w obronie rodzin i dzieci przed szkodliwymi ideologiami. Taką decyzję podjęli m.in. radni gminy Tuszów Narodowy na Podkarpaciu.

– Mieliśmy prawo wypowiedzenia się jako radni, ale też jako rodzice, dziadkowie. Mamy prawo decydować, jak będą wychowywane nasze dzieci – powiedział wójt Tuszowa Narodowego, Andrzej Głaz.

Uchwały stały się powodem szantażu. Komisja Europejska uznała, że obrona tradycyjnych wartości i praw rodziny jest sprzeczna z Kartą Praw Podstawowych Unii Europejskiej, a samorządy dyskryminują mniejszości seksualne. Tymczasem w uchwałach chodziło o obronę najmłodszych.

– Światowa Organizacja Zdrowia, z której korzystają środowiska LGBT, chce wcielić takie rzeczy, o których nawet trudno mówić na antenie. I to od najmłodszych lat – zwrócił uwagę Andrzej Głaz.

Bruksela powołuje się na kartę praw podstawowych, ale jej zapisy nie obowiązują Polski. Wielokrotnie mówił o tym rząd w kontekście sporu z Komisją Europejską związanego z reformą sądownictwa.

– Wydaje się, że tu jest konieczny nie tylko opór samorządowców, ale i pomoc władz polskich, bo to jest działanie bezprawne, to jest szantaż – uważa prof. Mieczysław Ryba, historyk i politolog.

Większość samorządów w obawie przez utratą unijnych środków i po radach ministra Waldemara Budy wycofało się z uchwał krytykowanych przez Brukselę. Samorządy, które je utrzymały, są obecnie przekonywane przez urzędników rządowych i wojewódzkich, że stracą środki. Wcześniej samorządowcy byli straszeni przez Rzecznika Praw Obywatelskich – zarówno poprzedniego, jak i obecnego.

– Są nam przedstawiane groźby, że gmina nie otrzyma żadnych środków unijnych – podkreślił Czesław Rakoczy, wójt gminy Lipinki.

Gmina Lipinki nie wycofała swojej uchwały broniącej dzieci przed indoktrynacją, ale uchylił ją Wojewódzki Sąd Administracyjny. Sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, gdzie wciąż pozostaje nierozstrzygnięta.

– Nie potępiając nikogo, uważamy, że czynimy dobrze – stwierdził Czesław Rakoczy.

Dziennikarze TV Trwam zapytali o sprawę uchwał rzecznika rządu, Piotra Müllera.

– Wdrażamy teraz środki unijne, które są w nowej perspektywie unijnej. I tyle. Szczegółowo Ministerstwo Funduszy musiałoby odpowiedzieć, bo nie wiem, czy są w tej chwili  jakieś procedury pomiędzy jednostkami samorządu terytorialnego – odpowiedział wymijająco rzecznik rządu.

Zgodnie z zaleceniem Piotra Müllera telewizja wystosowała w tej sprawie zapytanie do Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej.

„Nie ma zapisu w Umowie Partnerstwa, który stwierdza, że należy odebrać lub nie przyznać środków z Umowy Partnerstwa gminom czy powiatom, które wprowadziły uchwały o wolności od ideologii LGBT” – odpowiedział resort.

Ministerstwo dodało, że tylko wyrok sądu stwierdzający konkretny przykład dyskryminacji mógłby doprowadzić do odebrania środków. Członkowie rządu w rozmowach z samorządowcami mówią jednak wprost:

– Komisja Europejska tak postanowiła i m.in. marszałek województwa małopolskiego nie może przyznać gminie środków – powiedział wójt gminy Lipinki.

Spór o pieniądze z wartościami w tle odbywa się w momencie, gdy kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości oficjalnie poparło obywatelski projekt ustawy ws. obrony dzieci przed seksualizacją. Minister edukacji i nauki, prof. Przemysław Czarnek, apeluje do rządu o konsekwencję w czynach.

– Na początku tego roku w Komisji Europejskiej zamknięto sprawę uchwał w obronie rodziny. Dlaczego mamy się teraz wycofywać z tych uchwał? To byłaby zdrada ideałów – mówił szef MEiN.

Sprawa pozostaje nierozwiązana, a widmo odebrania środków może dotknąć także samorządy współpracujące z gminami, które utrzymały uchwały oraz przedsiębiorców, którzy działają na ich terenie.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl