Rekonstrukcja rządu. J. Kaczyński dla „Sieci”: Powrót J. Gowina do rządu byłby pożyteczny, ale w klubie PiS wywołałoby to złe reakcje
Powrót Jarosława Gowina do rządu byłby pożyteczny, ale w klubie Prawa i Sprawiedliwości wywołałoby to złe reakcje – stwierdził prezes partii rządzącej Jarosław Kaczyński. Koalicja Polska nie ma jednoznacznego stanowiska co do możliwości współpracy z PiS-em. Wciąż głośno o rekonstrukcji. Nie ma na razie decyzji, są tylko medialne spekulacje.
Trwają rozmowy dotyczące nowej umowy koalicyjnej Zjednoczonej Prawicy. Jak zauważyła w wywiadzie dla „Do Rzeczy” była premier Beata Szydło, w koalicjach naturalne są różnice zdań wynikające z różnic programowych. Prawo i Sprawiedliwość dominuje w Zjednoczonej Prawicy.
„Stąd też wyższa liczba resortów, która trafi pod nasze skrzydła. Nie oznacza to jednak, że nie będzie można do nich dokooptować wiceministrów z Porozumienia czy Solidarnej Polski” – oświadczyła Beata Szydło.
Stanowiska nie jest pewien minister środowiska Michał Woś z Solidarnej Polski.
– Jeżeli dojdzie do zmiany umowy koalicyjnej, to na pewno – tak zakładamy – nie dojdzie do zmniejszenia odpowiedzialności, za które Solidarna Polska w koalicji, w Zjednoczonej Prawicy odpowiada – mówił Michał Woś.
Według mediów, nowym ministrem rolnictwa ma zostać obecny szef resortu gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk.
– Nie było żadnych rozmów, to jest po prostu dziennikarski pomysł – wyjaśnił Marek Gróbarczyk.
Media spekulują, że do rządu powrócić może lider Porozumienia Jarosław Gowin. Prezes PiS Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla tygodnika „Sieci” nie wypowiada się jednoznacznie w sprawie tego powrotu.
„Z jednej strony – byłoby to pożyteczne, bo zamknęłoby pewien niedobry etap. Ale z drugiej – dla ludzi mniej wyrobionych politycznie byłoby to trudne do przyjęcia. (…) W naszym klubie reakcje na to byłyby złe” – stwierdził Jarosław Kaczyński.
Odejścia z rządu nie rozważa obecna wicepremier, wiceprezes Porozumienia Jadwiga Emilewicz. Nie było takich rozmów wewnątrz Zjednoczonej Prawicy.
– Nie jadę do Konina, jak niektórzy sugerowali. Także nie wybieram się do Londynu, do Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. Moje plany na najbliższe trzy lata są związane z aktywnością parlamentarną – oznajmiła Jadwiga Emilewicz.
Zjednoczona Prawica przetrwa negocjacje – ocenił politolog Bartosz Brzyski.
– Każdy chce wynegocjować jak najwięcej, ale tutaj Jarosław Kaczyński zdecyduje o tym, co komu przypadnie – dodał Bartosz Brzyski.
Według prof. Piotra Niwińskiego, PiS wpływa na koalicjantów, próbując pozyskać nowych sojuszników.
– Solidarna Polska widzi, że pewne ukłony są wykonywane nie w kierunku do całego PSL-u, ale pewnej części tzw. Koalicji Polskiej, czyli partii skupionych wokół PSL-u – zauważył prof. Piotr Niwiński.
W ubiegłym tygodniu poseł PSL-Kukiz’15 Jarosław Sachajko przekonywał, że Koalicja Polska musi połączyć siły z Prawem i Sprawiedliwością. Przyszłość Koalicji Polskiej miała być tematem poniedziałkowego spotkania klubu parlamentarnego PSL-Kukiz’15.
– Dzisiaj jest klub i dziś o tym będziemy rozmawiali. Nie szukajmy problemów po stronie Koalicji Polskiej, czekamy na ewentualną ofertę ze strony PiS – mówił w Polskim Radiu Jarosław Sachajko.
Spotkania klubu nie było.
– Może poseł Sachajko po prostu nieprecyzyjnie się wyraził. Chodziło mu generalnie o spotkanie, o rozmowę. Dobrze, że ze sobą rozmawiamy. (…) Ale o koalicji z PiS-em rozmawiać nie będziemy, bo ze strony PSL woli na koalicję z PiS-em nie ma – podkreślił rzecznik PSL Miłosz Motyka.
Jak zauważył prezes PiS, rozmowy z liderem PSL-u Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem odnośnie możliwej koalicji już się toczyły.
„Rzeczywiście jest trochę inny niż niektórzy politycy PSL, z którymi zdarzało nam się rozmawiać w okresie ostatnich 30 lat, ale generalnie rzecz biorąc, to człowiek, który wydaje się stać jednoznacznie po drugiej stronie” – powiedział Jarosław Kaczyński.
Prawo i Sprawiedliwość podczas rekonstrukcji rządu chce zmniejszyć ilość ministerstw z 21 nawet do 12. Koalicjanci, którzy obecnie mają po dwa resorty, straciliby po jednym, co nie podoba się zarówno liderom Solidarnej Polaki, jak i Porozumienia.
TV Trwam News