R. Bąkiewicz: Planujemy uruchomienie wielkiego Ruchu Obrony Granic. Zachęcam wszystkich do tego, żebyśmy wspólnie bronili Polski
Planujemy uruchomienie wielkiego Ruchu Obrony Granic. Chcemy zmobilizować polskie społeczeństwo do tego, żebyśmy blokowali granice, przeprowadzali monitoring, wywierali presję i dobrze się zorganizowali, bo dzisiaj nikt nam z państwa polskiego nie pomoże, a może tylko zaszkodzić, tak jak miało to miejsce w Zgorzelcu – powiedział Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości, w audycji „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.
Polacy nie zgadzają się na napływ nielegalnych migrantów. W sobotę w Zgorzelcu odbył się protest przeciwko przerzutowi do Polski nielegalnych migrantów z Niemiec. Poprzedni protest miał miejsce 8 marca na granicy z Niemcami w Słubicach. Organizatorzy protestu mówią o braku reakcji polskiego rządu w tej sprawie.
– Polska podlega presji migracyjnej nie tylko na wschodniej granicy, gdzie jest prowadzona wojna hybrydowa poprzez Białoruś i Rosję z Polską, ale też na zachodniej granicy, gdzie mamy do czynienia dokładnie z tym samym (…). Sytuacja wygląda tak, że do Polski są przewożeni migranci. Podrzucani są pod teren graniczny, na jakieś mosty graniczne na Nysie, na Odrze i wypycha się ich po prostu na teren Polski. Po stronie niemieckiej nie ma żadnego Schengen. Niemcy zamknęli granicę. Są punkty kontrolne, policjanci, służby niemieckie. Po polskiej stronie nie ma kompletnie nic, czyli wszystkie ruchy migracyjne przychodzące na stronę Polski mogą być dokonywane bez żadnego oporu państwa polskiego – mówił Robert Bąkiewicz.
Niemcy dzisiaj mają ogromny problem migracyjny, z którym sobie nie radzą – zaznaczył prezes Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości.
– Ten problem artykułuje się potem m.in. w spadku bezpieczeństwa, w kradzieżach, w atakach bandyckich, nawet w zamachach bardzo spektakularnych, gdzie ginie wiele osób, w gwałtach. Niemcy boją się żyć we własnej ojczyźnie. Dzisiaj państwo niemieckie próbuje ten sam problem zaszczepić na terytorium Polski i tutaj od rządu Donalda Tuska nie napotyka na żaden opór. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Niemiec chwali Donalda Tuska i chwali państwo polskie, że tak chętnie przyjmujemy migrantów – podkreślił gość audycji „Aktualności dnia”.
Na terenie całej Polski jest budowana ogromna infrastruktura do przyjmowania dziesiątek, może setek tysięcy – a potem milionów – ludzi obcych nam kulturowo, którzy doprowadzą do destabilizacji państwa polskiego – zauważył Robert Bąkiewicz.
– W tym kontekście zaczęliśmy organizować zgromadzenia, manifestacje na granicy polsko-niemieckiej, żeby zwrócić uwagę społeczeństwa na ten problem, żeby pomóc Polakom, którzy tam mieszkają. Ci ludzie często widzą, jak sytuacja wygląda w Niemczech, bo tam pracują albo mają jakichś znajomych i są przerażeni – akcentował prezes Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości.
Dlatego planujemy uruchomienie wielkiego ruchu, Ruchu Obrony Granic – zapowiedział gość Radia Maryja.
– Chcemy zmobilizować polskie społeczeństwo do tego, żebyśmy blokowali granice, przeprowadzali monitoring, wywierali presję i dobrze się zorganizowali, bo dzisiaj nikt nam z państwa polskiego nie pomoże, a może tylko zaszkodzić, tak jak miało to miejsce w Zgorzelcu. Ruch Obrony Granic ma polegać na monitoringu, czyli utrwalaniu, najczęściej zdjęciowym albo wideo, faktów przerzucania nielegalnych migrantów do Polski i zupełnej takiej pasywności polskich służb, które pozwalają przez swoją bierność na ten proceder. Kolejną rzeczą to jest blokowanie przejść granicznych. Na całej granicy zachodniej z Niemcami chcemy doprowadzić do jednego dnia manifestacji, która zablokuje wszystkie przejścia graniczne, żeby sparaliżować kompletnie ten ruch – mówił Robert Bąkiewicz.
Wesprzyj Ruch Obrony Granic ‼️
Tak, Zgorzelec był ogromnym sukcesem. Jednak nie miejmy złudzeń – to jedynie kolejna wygrana bitwa, zaś wojna nadal trwa.
Berlin i Bruksela łatwo nie ustąpią, a tuskowcy nie staną po stronie narodu.Nie możemy się cofnąć!
Pokonaliśmy już… pic.twitter.com/DxFpctuRHA
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) March 24, 2025
Prawdopodobnie zrobimy kolejną manifestację za dwa tygodnie na kolejnym przejściu granicznym, a potem następne wydarzenie to będzie już blokada całej granicy – wskazał prezes Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości.
– Zachęcam wszystkich do tego, żebyśmy wspólnie bronili Polski, bo dzisiaj Donald Tusk bardziej realizuje niemieckie interesy narodowe, a nie interesy Polski – powiedział gość audycji „Aktualności dnia”.
Cała rozmowa z Robertem Bąkiewiczem dostępna jest [tutaj].
radiomaryja.pl