Protest rolników w Żywcu

W samo południe na rynku w Żywcu odbędzie się protest rolników. To wyraz wsparcia dla gospodarzy z północy Polski, którzy protestują m.in. przeciwko wyprzedaży polskiej ziemi w obce ręce.

Rolnicy będę się domagać także wprowadzenia ustawowego zakazu obrotu i upraw GMO. „Wyartykułujemy to, że Polska jest nasza, należy do naszych dzieci, naszych wnuków i nie wolno jej sprzedawać” – zapowiedziała Anna Bednarek żywiecka góralka.

– Głównym celem dzisiejszego protestu rolników Polski południowej jest wsparcie protestujących rolników na północy kraju. Jesteśmy świadomi, że to spichlerz Polski. Także ci rolnicy zasługują jak najbardziej na wsparcie reszty Polaków. My z kolei – Polska południowa – mamy potencjał turystyczno-wypoczynkowy, kulturowy, dbamy też o rozwój i musimy się wzajemnie wspierać – mówiła Anna Bednarek.

Rolnicy zaprotestują także przeciwko dyskryminacji Telewizji Trwam – dodaje Anna Bednarek.

– Chcemy znać prawdę, chcemy mieć dostęp do pełnej informacji, więc dlatego też chcemy mówić o mediach niezależnych; o dostępie TV Trwam na platformie cyfrowej. Będą też obrońcy naszego tradycyjnego rolnictwa opartego na pasterstwie, na gospodarstwach małych rodzinnych które są bardzo ważne ze względu na bogactwo krajobrazów i właśnie tego potencjału turystycznego, sportowego. Chcemy rozwijać rejon Pilska. Chodzi też o zasoby naturalne, o bogactwo, naszą wodę źródlana, która powinna być dostępna najpierw dla mieszkańców – dodała Anna Bednarek.

Gospodarze domagają się także wprowadzenia przepisów umożliwiających przetwarzanie własnych płodów rolnych, surowców gospodarczych i sprzedaży wytworzonych produktów.

Obecny stan prawny skutecznie uniemożliwia im prowadzenie działalności przetwórczej, która mogłaby polepszyć kondycję finansową gospodarstw, a konsumentom umożliwić dostęp do lokalnych, dobrej jakości produktów.

 

Wypowiedź Anny Bendarek

Pobierz Pobierz

RIRM