Prof. P. Grochmalski: Bez głębokiego zdestabilizowania Polski Rosja nie wygra wojny z Ukrainą
Rosja podejmuje próby zastraszania i pokazania, że jest w pełni zdeterminowana, aby złamać wolę państw zachodnich, a Polska jest kluczowym państwem. Bez głębokiego zdestabilizowania Polski i wywoływania kolejnych agresywnych działań wspieranych przez rosyjską propagandę, Rosja nie wygra wojny z Ukrainą – powiedział dyrektor Instytutu Studiów Strategicznych Akademii Sztuki Wojennej, prof. Piotr Grochmalski, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Reżim Alaksandra Łukaszenki prowadzi politykę destabilizacji polskiego bezpieczeństwa, wykorzystując m.in. nielegalnych migrantów. Obecnie na Białorusi znajduje się Grupa Wagnera, która jest zagrożeniem dla Ukrainy, ale także dla Polski. Prof. Piotr Grochmalski wskazał, że jednym z instrumentów aktywności Władimira Putina jest oddziaływanie strachem na zachodnią opinię publiczną.
– W ramach wojny hybrydowej, którą realizuje Rosja i która jest wpisana w ich dokumenty doktrynalne (…), Putin sięga po tego typu instrumenty, a więc próby zastraszania i pokazania, że on jest w pełni zdeterminowany do tego, aby złamać wolę państw zachodnich, a Polska jest kluczowym państwem. Bez głębokiego zdestabilizowania Polski i wywoływania kolejnych agresywnych działań wspieranych przez rosyjską propagandę, Rosja nie wygra wojny z Ukrainą. W związku z tym oczywiste jest to, że Rosja podejmuje szereg tego typu działań – podkreślił prof. Piotr Grochmalski.
Dodał, że obecność m.in. Grupy Wagnera na Białorusi jest próbą zastraszania polskiego społeczeństwa, ale także realizowania długofalowej strategii.
– Prawdą jest, że Grupa Wagnera jeszcze przed wojną traktowała Białoruś jako przystanek w wielu operacjach, których ta formacja dokonywała w Afryce. To, co się w tej chwili dzieje, możemy odebrać jako przemyślaną operację, która powoduje, że u granic Polski pojawia się formacja, do której Rosja rzekomo się nie przyznaje – zaznaczył gość Radia Maryja.
Prof. Piotr Grochmalski mówił, że wszystkie działania Rosji, czy Grupy Wagnera, są próbą pokazania, że Rosja nie cofnie się przed żadnymi instrumentami oddziaływania.
– Rosja już uruchamiała potężny walec oddziaływania strachem w postaci nękania zagrożeniem atomowym. Non stop pojawiały się tego typu przekazy, łącznie z informacją, że Rosja przesunie swoją taktyczną broń atomową na Białoruś, którą oczywiście Rosja będzie kontrolowała – powiedział dyrektor Instytutu Studiów Strategicznych Akademii Sztuki Wojennej.
Grupa Wagnera została przekształcona – jak podkreślił gość Radia Maryja – w skrajny typ bandyckich najemników.
Całość audycji „Aktualności dnia” można wysłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl