fot. pixabay.com

Polska wieś się wyludnia

Mieszkańcy wsi zmagają się z wieloma problemami. Wykluczenie komunikacyjne czy niskiej jakości infrastruktura doprowadza do wyludniania się terenów wiejskich. Przekłada się to także na brak następców w gospodarstwach rolnych. Eksperci podkreślają, że konieczne jest podjęcie odpowiednich działań, aby poprawić warunki życia na wsi i tym samym powstrzymać exodus młodych ludzi z terenów wiejskich.

We wsiach położonych w pobliżu dużych polskich miast przybywa mieszkańców. Jest to jednak wyjątek w porównaniu z pozostałymi terenami wiejskimi. Według raportu Głównego Urzędu Statystycznego liczba mieszkańców na terenach wiejskich od 2021 roku spadła o ponad 75 tysięcy. Polska wieś się wyludnia, co łączy się z problemem braku następców w gospodarstwach rolnych. Przyczyny takiego stanu rzeczy są wielowątkowe.

 – To m.in. kwestia przestrzennego zagospodarowania kraju. (…) Mężczyźni nie chcą dalej prowadzić gospodarstw, bo widzą jak żyli ich rodzice – gorzej niż żyje się w mieście. Dlaczego? Nie ma infrastruktury, która jest w mieście. Gdyby to było w mniejszych rejonach, to spajałoby społeczeństwo. Ludzie mieliby kontakty i nie byliby tak osamotnieni, jak w wielkich miastach – powiedziała prof. dr hab. Elżbieta Mączyńska ze Szkoły Głównej Handlowej w rozmowie dla portalu SwiatRolnika.info.

Problem związany jest także z bankructwem gospodarstw. Ich prowadzenie często jest nierentowne, co związane jest m.in. z polityką Unii Europejskiej czy polskiego rządu. W ostatnim czasie polscy rolnicy zmagają się chociażby z problemem zbytu surowców.

– Nie możemy być bezkrytyczni do tego rodzaju polityki. Powinniśmy się zastanowić, czy potrzebujemy tylko wielkofermowych gospodarstw, gdzie produktywność jest w różny sposób napędzana. (…) Problemy są poważne. Zaniedbujemy małą produkcję. To jest kwestia polityki społeczno-gospodarczej. Ludzie ponoszą różne koszty transakcyjne, których mogłoby nie być. Do tego dochodzą problemy z relacjami. (…) Ludzie opuszczają swoje rodzinne miejscowości, bo w nich nie mają żadnej alternatywy – zaznaczyła prof. dr hab. Elżbieta Mączyńska.

Jak jednak zaznaczył w rozmowie z portalem Radia Maryja Jan Krzysztof Ardanowski, przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich, aspekt finansowy w kontekście pozostania ludzi na wsiach jest istotny, jednak nie najważniejszy.

– Następców w gospodarstwach rolnych jest trochę więcej niż w Europie Zachodniej, ale wiele gospodarstw ich nie ma i nigdy nie będzie mieć. Wynika to m.in. z uciążliwości pracy rolniczej, która dodatkowo jest gorzej opłacana. Nie jest to jednak tylko kwestia dochodów, ale także obowiązkowości, przymusu bycia na miejscu, powtarzalności niektórych czynności. Kiedyś nazywało się to przywiązaniem. Wielu młodych ludzi tego nie akceptuje. Dochody gospodarstwa mają wpływ na to, czy następca chce pozostać, czy nie. Uważam jednak, że ważniejszą kwestią w tym kontekście jest inwestowanie w obszary wiejskie, a więc w jakość życia. Rząd Prawa i Sprawiedliwości to czyni. Nigdy w historii tyle środków nie było przeznaczonych na infrastrukturę wiejską – na drogi, kanalizację czy szerokopasmowy internet. Poprawienie jakości życia może zadecydować o tym, że młodzi ludzie będą chcieli pozostać na wsi – ocenił były minister rolnictwa.

Podkreślił przy tym, że kwestie te są związane z chęcią założenia rodziny i zapewnienia dzieciom odpowiednich warunków do rozwoju. Istotnym czynnikiem jest również dobrze przygotowana służba zdrowia oraz możliwość realizacji własnych pasji.

– Jeżeli młodzi ludzie myślą o założeniu rodziny, to chcieliby, aby na miejscu było dobre przedszkole, dobra szkoła. Dzięki temu dzieci nie będą w gorszej sytuacji w następnych ogniwach edukacji. Dostaną się do dobrej szkoły średniej, pójdą na studia. Mieszkańcom wsi zależy także na jakości służby zdrowia. U wielu decydentów w Polsce widać lekceważące stygmatyzowanie wsi, wynikające ze stereotypów i  braku wiedzy. A przecież ludzie na wsi nie są gorsi czy głupsi. Mają takie same zainteresowania, pasje oraz aspiracje, jak ludzie w mieście. To kwestia kultury, sportu oraz innych zajęć. Jeżeli będą mogli wszechstronnie realizować się na wsi, to wielu z nich nie wybierze miasta. Jeśli jakość życia na terenach wiejskich będzie wzrastała, to exodus młodych ludzi zostanie powstrzymany – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski.

Mateusz Rzepecki/radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl