PO złożyła doniesienie ws. wstrzymania publikacji wyroku TK
Platforma Obywatelska złoży zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa urzędniczego przez szefową Kancelarii Premiera Beatę Kempę. Chodzi o wstrzymanie publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 3 grudnia, który dotyczył czerwcowej ustawy o TK, której autorem był rząd PO-PSL.
Głównym powodem jest to, że wyrok został wydany przez niepełny skład Trybunału – stwierdziła szefowa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Beata Kempa w liście do prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego.
Publikacja orzeczenia została wstrzymana do czasu zajęcia w tej sprawie stanowiska przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego.
Były wicepremier Tomasz Siemoniak powiedział, że jest to łamanie państwa prawa.
Prof. Krystyna Pawłowicz, konstytucjonalista, zauważa, że Trybunał w tak ważnej sprawie powinien orzekać w pełnym składzie.
– To nie jest ingerencja w żadną niezawisłość. Mamy do czynienia z jaskrawym – możliwym do oceny przez każdego człowieka, który czytał ustawę – stwierdzeniem, że rzeczywiście powinien być pełny, dziewięcioosobowy skład, bo to jest w ustawie zapisane. A sędziowie sobie samowolnie orzekają, że będzie tylko pięciu, tylko dlatego, że prezes Rzepliński powiedział, że on nie uznaje wyboru Sejmu. Uważam, że reakcja pani premier była prawidłowa. Ona i pan prezydent mają również obowiązek – każdy w swoim zakresie – stawiać tamę – mówi prof. Krystyna Pawłowicz.
W południe konferencję prasową organizuje prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński.
Trybunał Konstytucyjny na początku grudnia stwierdził, że konstytucyjna jest podstawa wyboru trzech osób w miejsce sędziów, których kadencja minęła w listopadzie, a niekonstytucyjny jest wybór pozostałych dwóch sędziów w miejsce tych, których kadencja mija w grudniu.
RIRM