PKN Orlen przeznaczy ponad 8 mld zł na rozwój petrochemii
W ciągu pięciu lat PKN Orlen wyda ponad 8 miliardów złotych na modernizację swoich instalacji. Zamierza także zwiększyć eksport produktów petrochemicznych. Plany koncernu wpisują się w Program Odpowiedzialnego Rozwoju premiera Mateusza Morawieckiego.
PKN Orlen utworzy centrum badawczo-rozwojowe opracowujące technologię przerobu ropy naftowej. To część programu rozwoju petrochemii do 2023 roku -mówił prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.
– W przeciągu pięciu lat Polski Koncern Naftowy wyda ponad 8 mld zł na rozbudowę i budowę przemysłu petrochemicznego – informował Daniel Obajtek.
W Płocku rozbudowie ulegnie kompleks olefin produkujący m.in. polipropyleny, z których wytwarzane są elementy plastikowe. Powstanie również nowa, sześciokrotnie bardziej wydajna instalacja do produkcji fenolu, stosowanego m.in. w detergentach i barwnikach.
We włocławskim Anwilu z grupy PKN Orlen powstanie kompleks produkcyjny różnego typu benzyn. Nowe inwestycje mają w większym stopniu zdywersyfikować przychody koncernu. To oznacza znaczne wsparcie dla polskiej gospodarki – podkreślił dyrektor Biura Rozwoju i Technologii PKN Orlen Maciej Kropidłowski.
– Cała gospodarka i polskie firmy korzystają z naszych surowców. Jeżeli popatrzymy na ten program, to chcemy, aby rozwój w olefinach – czyli w tej części petrochemii – wyniósł około 30 proc., co będzie oznaczało znacznie więcej tworzyw produkowanych w naszej petrochemii – wskazał Maciej Kropidłowski.
Szacowany roczny wzrost zysku operacyjnego Orlenu po zakończeniu inwestycji może wynieść około 1,5 mld złotych. Jak dodaje Daniel Obajtek, PKN Orlen stawia na eksport produktów petrochemicznych.
– Importujemy te wyroby za około 2 mld zł rocznie. Z importera staniemy się po pięciu latach eksporterem. Mamy możliwości eksportowania tych wyrobów za około 1 mld złotych. W związku z tym ten bilans wyniesie około 3 miliardów zł – mówił prezes PKN Orlen.
Zmiany są opłacalne, ponieważ popyt na ropę naftową jeszcze będzie rósł – zauważył Dyrektor Wykonawczy ds. Strategii PKN ORLEN Piotr Kearney.
– Petrochemia będzie przyczyniać się do tego popytu. Zajmie w perspektywie 15 lat połowę przyrostu popytu na ropę naftową – podkreślił Piotr Kearney.
Coraz więcej produktów petrochemicznych ma być wykorzystywanych w produkcji tworzyw, w tym dla potrzeb przemysłu motoryzacyjnego. W ubiegłym roku PKN Orlen osiągnął ponad 7 mld zł zysku netto, czyli o prawie 1,5 mld zł więcej niż w 2016 roku.
Obecnie w grupie płockiego koncernu znajdują się także rafinerie w Możejkach na Litwie oraz w Czechach. To najlepszy moment na inwestycje dla polskiego potentata – mówił ekonomista Conrad Gadomski.
– Orlen przeżywa w tej chwili momenty swojej świetności, najlepsze lata w ciągu ostatnich kilku dekad. Orlen jest w bardzo dobrej kondycji i bardzo dobrze się rozwija – stwierdził Conrad Gadomski.
Na wzrost pozycji Orlenu wpłynąć ma również plan przejęcia gdańskiego Lotosu.
– Aktywa Lotosu są nam po to potrzebne, żebyśmy mieli również wkład do przemysłu petrochemicznego, byśmy byli samowystarczalni – tłumaczył Daniel Obajtek.
Równolegle PKN Orlen kontynuuje dotychczasowe projekty petrochemiczne, m.in. budowę instalacji do wytwarzania propylenu o wartości ponad 400 mln zł.
TV Trwam News/RIRM