Piotr Duda: Nie utrudniajcie pracownikom udziału w protestach
„Nie utrudniajcie pracownikom udziału we wrześniowych protestach” – tymi słowami przewodniczący „Solidarności” Piotr Duda zaapelował w liście otwartym do polskich pracodawców.
W tym kontekście Piotr Duda zwraca uwagę na fakt, że 21 postulatów podpisanych 33 lata temu „nie zostało zrealizowanych i trzeba o nie na nowo walczyć, zwłaszcza o prawo do niezależnych od pracodawców i władzy związków zawodowych”.
W apelu szefa „Solidarności” czytamy, że „bez względu na to, jak krytycznie oceniają Państwo nasze postulaty, jak bardzo się z nimi nie zgadzają, muszą Państwo pamiętać, że mamy do nich prawo i mamy prawo w ich sprawie protestować”.
– Przesłaniem tego apelu jest szacunek do demokracji. Pomimo, że różnice między naszymi oczekiwaniami, a oczekiwaniami pracodawców są rozbieżne to musimy wzajemnie szanować swoje prawa. Podstawowym prawem w demokracji są wolności obywatelskie, m.in. wolność do organizowania się w związki zawodowe i wolność do manifestacji. To jest przypomnienie, by pracodawcy, którzy w dużej mierze nie popierają naszych postulatów uszanowali nasze prawa – podkreślił Marek Lewandowski, rzecznik NSZZ „Solidarność”.Piotr Duda pisze w liście otwartym do pracodawców, że „warunkiem istnienia demokracji są wolności, a z nich najważniejsze – prawo obywateli do organizowania się dla obrony swoich praw, prawo do podejmowania kluczowych decyzji w drodze referendum obywatelskiego oraz prawo do nieskrępowanego manifestowania swojego sprzeciwu w formie publicznych zgromadzeń”.
Tymczasem polskie władze ignorują prawo do przeprowadzania referendum w naszym kraju – zwraca uwagę Marek Lewandowski.
Premier Donald Tusk zniechęca Warszawiaków do udziału w referendum ws. odwołania prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Także prezydent opowiada się za likwidacją referendum.
– To są demokraci-teoretycy, czyli werbalnie mówią o prawach, wielkich zdobyczach, szczególnie „Solidarności”. Mówią o wielkim darze naszej wolności; natomiast, gdy przychodzi do wdrażania tego w życie okazuje się, że ignorują prawo 2,5 mln obywateli do przeprowadzenia referendum. Tak ograniczają ustawę o zgromadzeniach, że dzisiaj bliżej jej do putinowskiej Rosji, niż do standardów demokratycznego państwa. To pokazuje jak wygląda w praktyce realizowanie demokracji. Teoretycy demokracji mają w gruncie rzeczy zapędy totalitarne i autorytarne – powiedział Marek Lewandowski.List otwarty Piotra Dudy, przewodniczącego „Solidarności” do polskich pracodawców [czytaj]
RIRM