fot. PAP/EPA

Parlament Europejski opowiedział się za zmianą traktatów unijnych. Konfederacja: żadnego dalszego centralizowania UE; wzywamy polski rząd, by dał wyraźny sygnał, że nie zgadza się na zmiany w traktatach UE

Parlament Europejski w przyjętej w środę w Strasburgu rezolucji opowiedział się za zmianą traktatów unijnych. W głosowaniu 291 europosłów było za, 274 przeciw, a 44 wstrzymało się od głosu. „Żadnego dalszego centralizowania Unii Europejskiej. Wzywamy polski rząd, był dał wyraźny sygnał, że nie zgadza się na zmiany w traktatach UE i nie będzie uczestniczył w ich negocjowaniu” – mówili w środę w Sejmie politycy Konfederacji. Ocenili, że proponowane zmiany są najbardziej drastycznymi zmianami od czasu, gdy Polska jest krajem UE.

Sprawozdanie ma trafić – zgodnie z zapowiedziami prezydencji hiszpańskiej – 12 grudnia pod obrady Rady ministrów ds. europejskich. Według prezydencji hiszpańskiej jest wystarczająca większość, żeby przekazać to dalej Radzie Europejskiej, która zwykłą większością głosów może zwołać Konwent.

W skład Konwentu wchodzą przedstawiciele państw członkowskich i instytucji unijnych. Jego zadaniem jest praca nad traktatem, który następnie przekazuje Radzie Europejskiej. Przewodniczący Rady Europejskiej zwołuje Konferencję Międzyrządową, po czym uzgodniony traktat trafia do ratyfikacji przez państwa członkowskie.

Główne zmiany zapisane w dokumencie to rezygnacja z zasady jednomyślności w głosowaniach w Radzie UE w 65 obszarach i przeniesienie kompetencji z poziomu państw członkowskich na poziom UE m.in. poprzez utworzenie dwóch nowych kompetencji wyłącznych UE – w zakresie ochrony środowiska oraz bioróżnorodności – oraz znaczne rozszerzenie kompetencji współdzielonych, które obejmowałyby siedem nowych obszarów: politykę zagraniczną i bezpieczeństwa, ochronę granic, zdrowie publiczne, obronę cywilną, przemysł i edukację.

Z kolei w Sejmie odbyła się konferencja prasowa Konfederacji z udziałem wicemarszałka Sejmu, Krzysztofa Bosaka, i posła Przemysława Wiplera nt. nowych traktatów unijnych.

„Stanowisko Konfederacji jest bardzo jasne – żadnego dalszego centralizowania Unii Europejskiej. Już wcześniejsze przenoszenie kompetencji do Brukseli było poważnym błędem skutkującym osłabieniem pozycji państw członkowskich, w tym Polski” – powiedział Krzysztof Bosak.

Ocenił, że „to, co widzimy, to jest kolejny etap długotrwającego procesu, procesu stymulowanego, procesu wprowadzanego przez eurokratów, którzy chcą stworzyć z całego zbioru państw członkowskich jeden polityczny organizm, jedną organizację alternatywną dla państw członkowskich”.

„Byliśmy przeciwni Traktatowi Lizbońskiemu, który wspólnie przez polskie instytucje przeprowadzali politycy PiS-u i Platformy. Byliśmy przeciwni przesuwaniu kompetencji do Brukseli, dokonanymi przez rząd Mateusza Morawieckiego, mamy tu na myśli upoważnienie Brukseli do wykonywania polityki budżetowej, wcześniej zastrzeżonej dla rządów państw członkowskich w sprawach takich, jak zaciąganie długów, czy nakładanie podatków, a także zmiana sposobu rozdziału pieniędzy unijnych w postaci akceptacji zasady – pieniądze za praworządność” – wskazał.

Dodał, że są także przeciwni temu, żeby państwo polskie wchodziło „w jakiekolwiek pertraktacje o dalszym centralizowaniu UE”. Przypomniał, że „propozycje, które dziś głosowane są w Parlamencie Europejskim, co ma dać podstawę do tego, żeby uruchomić proces przygotowania nowych traktatów, zmierzają do tego, żeby zrezygnować z zasady jednomyślności w głosowaniach w Radzie UE w aż 65. różnych obszarach”.

„Mają powstać dwie nowe kompetencje wyłączone UE w zakresie ochrony środowiska i zakresie bioróżnorodności, a rozszerzenie kompetencji współdzielonych ma nastąpić w aż 7. obszarach, rdzeniowych obszarach dla istnienia i dla bezpieczeństwa wszystkich państw członkowskich – w polityce zagranicznej, w polityce bezpieczeństwa, ochronie granic, obronie cywilnej, zdrowiu, przemyśle i edukacji” – mówił Krzysztof Bosak.

Podkreślił, że Konfederacja „nigdy nie zgodzi się na takie rzeczy”.

„Wzywamy polski rząd, żeby już na początku tego procesu dał bardzo wyraźny sygnał, że nie wejdzie w tego typu negocjacje. Apel ten adresujemy zarówno do obecnego rządu Mateusza Morawieckiego, który w naszej ocenie w tej sprawie, nie wypowiedział się jak dotychczas wystarczająco jasno, a wcześniejsze przesuwanie kompetencji w sprawach budżetowych do Brukseli, dokonane przez Mateusza Morawieckiego, może działać zachęcająco dla eurokratów. Apel ten adresujemy także do przyszłego rządu, który chcą wspólnie stworzyć PO, Lewica, PSL i Polska 2050, aby dali jasne stanowisko, że nie zgadzają się na zmiany traktatowe i nie będą uczestniczyli w ich negocjowaniu” – zaapelował wicemarszałek Sejmu z Konfederacji.

Z kolei Przemysław Wipler zaznaczył, że Konfederacja jest „przeciwna harmonizacji podatków unijnych, ponieważ ona ma skutkować zmniejszeniem konkurencyjności Polski i krajów naszego regionu, podniesieniem kosztów życia i sprawieniem, że mniej pieniędzy zostanie w kieszeniach Polaków i mniej atrakcyjna będzie Polska dla prowadzenia biznesów, dla przenoszenia tutaj działalności”.

„Inny obszar, w którym mają zajść dramatyczne, drastyczne zmiany, które będą powodować drożyznę i pogarszać jakość życia Polaków, to są zmiany dotyczące polityki energetycznej, polityki energetycznej, tego, jakimi jeździmy samochodami, jak wygląda nasz miks energetyczny, czyli np. polityka antywęglowa miałaby być prowadzona przez wzmocnioną nową Komisję Europejską, przez egzekutywę europejską, a w Polsce nie mielibyśmy w tym zakresie nic do gadania” – powiedział poseł Konfederacji.

Ocenił, że „te zmiany oznaczają wyższe podatki, drożyznę i utratę polskiej suwerenności”.

„Zmiany, które są w tej chwili proponowane są najbardziej drastycznymi zmianami od czasu, gdy Polska jest krajem członkowskich Unii Europejskiej i one oznaczają utratę suwerenności, sprowadzenia rządu w Polsce do roli jednego z dwudziestu kilku samorządów krajowych, które o bardzo nieistotnych sprawach będą mogły decydować w porównaniu z tym, co się będzie działo na poziomie europejskim” – przekonywał Przemysław Wipler.

PAP

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl