Para prezydencka podczas wizyty w Berlinie uczestniczyła w koncercie z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości
Polska para prezydencka uczestniczyła w uroczystym koncercie wydanym przez ambasadora RP w Berlinie z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Wydarzenie było częścią oficjalnej wizyty głowy polskiego państwa w Niemczech. Przez stulecia byliśmy i wciąż jesteśmy Polakami i Europejczykami” – zaznaczył w wystąpieniu poprzedzającym koncert prezydent Andrzej Duda.
W tym roku Polska w szczególnie uroczysty sposób świętuje Dzień Niepodległości – dzień, w którym 100 lat temu odzyskała wolność i suwerenność.
– Wtedy właśnie po raz kolejny, ale nie ostatni, dowiedliśmy, że suwerenna, silna, nowoczesna Polska jest niezastąpionym filarem każdego realistycznego projektu europejskiej jedności, każdej trwałej architektury bezpieczeństwa i rozwoju gospodarczego na naszym kontynencie – powiedział Andrzej Duda.
Od początku swego istnienia Polska była krajem mocno zakorzenionym w Europie. Przez wiele pokoleń współuczestniczyła w dziedzictwie, na którym zbudowany został ten kontynent.
– Tego dnia przypominamy sobie i światu, że od ponad 1050 lat Polska współtworzy historię i osiągnięcia cywilizacji europejskiej i ogólnoświatowej. Tego dnia wyrażamy dumę z bogatego dziedzictwa naszej kultury, odrębnej, a przecież na wskroś europejskiej, przesiąkniętej ideami chrześcijaństwa, oraz greckiego i rzymskiego antyku – wskazał prezydent.
Bo to właśnie dzięki duchowi wzajemnego szacunku i tolerancji wyznaniowej oraz poświęceniu na rzecz dobra wspólnego rdzeń polskiej tożsamości przetrwał do dnia dzisiejszego – zaznaczył polski prezydent.
– To dzięki nim byliśmy, jesteśmy i zawsze będziemy Polakami i Europejczykami – dodał.
Potwierdził to prezydent Niemiec, który zwrócił uwagę, że to pierwsza polska konstytucja wskazała Europie drogę.
– Pierwsza konstytucja, która przewidywała zasadę podziału władz, uznawała powszechną równość obywateli wobec prawa i gwarantowała wolność wyznania – powiedział Frank-Walter Steinmeier, prezydent Niemiec.
Prezydent Andrzej Duda podziękował za możliwość wspólnego świętowania wraz z przedstawicielami narodu niemieckiego. Dodał, że mimo iż między Polską a Niemcami w ciągu wielu lat historii różnie bywało, to umiemy z tych wydarzeń wyciągać wnioski.
– Dzisiejsza wspólna nasza obecność w UE, dobre sąsiedztwo i przyjaźń jest właśnie świadectwem tej pamięci – wskazał Andrzej Duda.
O pamięci historycznej zapewnił także prezydent Niemiec.
– Fakt, że Niemcy wielokrotnie w historii nie byli dla Polaków godnym zaufania sąsiadem, napawa nas głębokim wstydem – podkreślił Frank-Walter Steinmeier.
Spokój przed koncertem próbowała zakłócić grupa skandujących osób. Zostali oni jednak zagłuszeni przez uczestników wydarzenia.
Koncert zakończył dwudniową wizytę polskiego prezydenta w Niemczech.
TV Trwam News/RIRM