Oferta dla rolników

Premier Mateusz Morawiecki wspólnie z ministrem rolnictwa mają dziś przedstawić propozycje Polskiego Ładu skierowane do rolników. W południe odbędzie się debata w Balicach pod Krakowem. Wstępne deklaracje obozu rządzącego wskazują m.in. na wyższe dopłaty do paliwa oraz ułatwienie sprzedaży bezpośredniej.

Polska wieś jest ujęta w programie Polskiego Ładu – mówił o tym prezes PiS-u Jarosław Kaczyński w trakcie konwencji, która miała określić główne postulaty nowego, wyborczego programu obozu rządzącego. Na pierwszym miejscu postawił ustawę o rodzinnym gospodarstwie rolnym.

– Zakłada on nową definicję, załatwienie różnych spraw spadkowych i możliwość przekazania gospodarstwa bez zrzekania i zbywania się go – wyjaśnił Jarosław Kaczyński, wicepremier, prezes PiS.

Trwają już prace nad tą ustawą – mówił minister rolnictwa Grzegorz Puda.

– Chcemy tak kierować pracami, aby ustawa była przyjęta jak najszybciej. Mam nadzieję, że będzie mogła trafić do prac międzyresortowych jeszcze w tym miesiącu – zaznaczył Grzegorz Puda.

W myśl Polskiego Ładu podwyższony o 10 proc. zostanie zwrot akcyzy za paliwo rolnicze. Ponadto zostanie uproszczona biurokracja związana z prowadzeniem produkcji rolnej, począwszy od rejestracji maszyn, a kończąc na wnioskach o dopłaty. Pojawiła się zapowiedź cyfryzacji polskiej wsi. Polska wieś przeżywała zawód, zwłaszcza wtedy, gdy PiS forsowało tzw. piątkę dla zwierząt.

– Na wsi wprowadziło to bardzo duże zamieszanie. Wielu rolników się zawiodło – ocenił Gustaw Jędrejek, prezes Lubelskiej Izby Rolniczej.

Dodał, że do tej pory rolnicy ponoszą konsekwencje za decyzje, jakie obóz rządzący podjął kilka miesięcy temu.

– Wielu rolników korzysta z uboju rytualnego, sprzedając swoje zwierzęta. Ma wyższą cenę. Jeśli zostanie to zniesione, to stracimy rynki zbytu – wskazał Gustaw Jędrejek.

Rynek produkcji bydła mięsnego został zachwiany, a ceny spadły. Dopiero teraz sytuacja wraca do normy. Rolnicy oczekują, że partia rządząca zacznie odpowiadać na ich potrzeby, wśród których wymieniają m.in. większe zaangażowanie finansowe państwa, jeśli chodzi o ubezpieczenia gruntów, hodowli czy upraw. Nie chcą też, by państwo oszczędzało na nich w reakcji na ASF i ptasią grypę. Wieś jest poważnie uwzględniona w Polskim Ładzie – mówił politolog Bartosz Brzyski. Na korzyść PiS-u działa brak alternatywy.

– Jeżeli ona nie będzie atrakcyjna, jeżeli opozycja nie zaproponuje pozytywnej wizji tej polskiej wsi, tak czy inaczej mieszkańcy tych regionów będą zostawać przy Prawie i Sprawiedliwości – ocenił Bartosz Brzyski.

Poparcie wsi wielokrotnie przeważyło wynik wyborów na korzyść Prawa i Sprawiedliwości.

TV Trwam News