Nowy prezes spółki LOT   

Marcin Celejewski będzie pełnił obowiązki prezesa LOT–u po rezygnacji z tej funkcji Sebastiana Mikosza – poinformowała Rada Nadzorcza spółki. Nowy prezes LOT–u dotychczas był członkiem zarządu ds. handlowych.

Media spekulowały, że powodem były m.in. przeciągające się negocjacje z potencjalnym amerykańskim inwestorem oraz ostatnie cyberataki, które naraziły spółkę na straty.

Jest wiele wątpliwości co do przyczyn rezygnacji prezesa Mikosza, które trzeba wyjaśnić – twierdzi poseł Maciej Małecki z sejmowej Komisji Skarbu Państwa.

– Prezes Mikosz jeszcze niedawno przedstawiał bardzo optymistyczne prognozy zarządzanej przez siebie spółki. Przedstawiał plany rozwoju, które zamierzał realizować. Mówię tutaj o połączeniach do miast daleko – wschodnich, o uczynieniu z Warszawy „hubu” przesiadkowego dla naszej części Europy, o planach prezesa Mikosza zakupu kilkudziesięciu nowych samolotów. To wszystko miało dziać się po 1 stycznia 2016r., kiedy zakończą się ograniczenia nałożone na LOT przez Komisję Europejską, w związku z otrzymaniem pomocy publicznej i nagle, przed tym decydującym dniem – 1 stycznia 2016r. – prezes Mikosz zamyka biuro i po prostu wychodzi, mówiąc, że jego misja się zakończyła – mówi Maciej Malecki.

Sebastian Mikosz złożył rezygnację w połowie sierpnia br. i był prezesem tej spółki dwukrotnie. Pod koniec 2012 r. LOT stał się niewypłacalny i konieczna była pomoc państwa. Pierwszą transzę pomocy publicznej LOT otrzymał w 2012 r. – było to 400 mln zł. KE w ub.r. zatwierdziła pomoc państwa dla spółki.

W zeszłym roku spółka zarobiła 99,4 mln zł. Był to pierwszy zysk przewoźnika od siedmiu lat.

RIRM