Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku rozszerza zbiór eksponatów

Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku zbiera kolejne eksponaty do wystawy stałej. Jeden z nich, wyjątkowe skrzypce, trafił do placówki za pośrednictwem naszej stacji.

Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku zostanie otwarte dla zwiedzających 17 września przyszłego roku. Obecnie trwają prace nad wystawą stałą muzeum. Jej realizacja nie byłaby możliwa bez eksponatów. Jednak zanim te trafią na ekspozycje, muszą przejść długą drogę – zaznaczył dyrektor muzeum, prof. Wojciech Śleszyński.

– Żaden eksponat bez oczyszczenia, bez odkwaszenia, nie może u nas trafić na ekspozycję – mówił prof. Wojciech Śleszyński.

Po dotarciu do muzeum eksponat trafia do tzw. magazynu brudnego, gdzie jest wstępnie oczyszczany.

– Następnie trafia do pracowni konserwatorskiej. Mamy w Muzeum Pamięci Sybiru dwie niezwykle nowoczesne pracownie konserwatorskie zarówno pracownię suchą, jak i mokrą – powiedział dyrektor muzeum.

O tym, jak oczyszczanie eksponatu w pracowni konserwatorskiej wygląda w praktyce, opowiedziała Anna Dzienis, konserwator w białostockim Muzeum Pamięci Sybiru.

– Na samym początku wykonujemy dokumentację w postaci fotografii, opisujemy obiekt, w jakim stanie on się znajduje. Następnie wykonujemy badania pehametrem, kolorymetrem, tak aby określić stan przed konserwacją. Następnie przechodzimy do oczyszczania obiektu na sucho przy użyciu różnego rodzaju gąbek, ściereczek z mikrofibry, waty, szczotek – tłumaczyła Anna Dzienis.

Po ówczesnym sprawdzeniu odporności obiektu na wodę, odbywa się kąpiel obiektu w celu pozostałych zanieczyszczeń. Kolejny etap to suszenie eksponatu i uzupełnianie ewentualnych ubytków. Zabezpieczone obiekty trafiają do magazynu zbiorów.

– Magazyn zbiorów to jest miejsce w muzeum, w którym eksponaty spędzają najwięcej czasu. Stąd mogą być wypożyczone na wystawy czasowe bądź też na wystawę stałą, która u nas w muzeum jest obecnie budowana. Stąd również możemy wypożyczać eksponaty innym instytucjom – poinformowała Katarzyna Śliwowska.

Jak poinformował dyrektor placówki, do muzeum trafił ostatnio wyjątkowy eksponat.

– Za pośrednictwem Państwa stacji odezwała się rodzina sybiracka, która przekazała nam do Muzeum Pamięci Sybiru, za co serdecznie dziękujemy, wyjątkowe skrzypce. Skrzypce, które jeden z Sybiraków, młody chłopak, dostał od ojca, zabrał ze sobą na Syberię. Tam te skrzypce służyły całej rodzinie i wróciły do nas, do Polski, a dzisiaj znajdują się w naszych zbiorach – podsumował prof. Wojciech Śleszyński.

Jak zapewnił dyrektor placówki, eksponat znajdzie szczególne miejsce w muzeum na wystawie głównej w tzw. części ołtarzowej.

TV Trwam News