MSWiA zmniejszy emerytury byłym funkcjonariuszom SB
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zapowiada zmniejszenie wypłat dla byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Obecnie średnia wysokość przysługującego im świadczenia to od 4 do 6 tys. zł miesięcznie. Generałowie otrzymują nawet 8,5 tys. zł. emerytury.
Najwyższe świadczenia mogą sięgać nawet 22 tys. zł. Przeciętne emerytury esbeków są 20 razy wyższe niż te, które przysługują osobom przez nich prześladowanym.
Prace w tej dziedzinie są jeszcze na etapie analiz, jednak nie ma wątpliwości, że taka ustawa jest konieczna – mówi Jarosław Zieliński, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.
– To początek prac nad sprawą, która jest bulwersująca dla wszystkich uczciwie myślących ludzi. Niewątpliwie poczucie wielkiej dziejowej krzywdy ma zdecydowana większość społeczeństwa. Ci, którzy byli po stronie aparatu komunistycznej władzy – niszczyli naszą wolność obywatelską, niejednokrotnie służyli (np. jako funkcjonariusze aparatu bezpieczeństwa) obcemu mocarstwu przez 26 lat – mają takie przywileje, wysokości świadczeń emerytalno-rentowych, o których bardzo wielu Polaków może tylko bezskutecznie pomarzyć. To nie jest do utrzymania, chcemy tutaj sprawiedliwości – podkreśla wiceminister Jarosław Zieliński.
To druga próba zmniejszenia emerytur byłych funkcjonariuszy SB. Pierwszy raz taki pomysł padł w 2008 roku, ale nie udało się go zrealizować. Prawo i Sprawiedliwość postulowało wtedy nie tylko obniżenie świadczeń, ale całkowite odebranie przywilejów emerytalnych niektórym z esbeków.
RIRM