fot. PAP/Tomasz Wojtasik

Minister klimatu zapowiedziała wygaszanie mechanizmu mrożenia cen energii

Szefowa resortu klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska, zapowiedziała stopniowe wygaszanie mechanizmu mrożenia cen energii. Minister szacuje, że w przyszłym roku w maksymalnym pakiecie osłonowym byłoby pięć mld złotych.

Szefowa resortu klimatu w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” przypomniała, że interwencje cenowe stosowane były w okresie kryzysu energetycznego. Dziś, w sytuacji stabilizującego się rynku energii, mrożenie cen musi być stopniowo wygaszane – podkreśliła minister Paulina Hennig-Kloska. Polityk dodała, że szacuje, iż w przyszłym roku maksymalny pakiet osłonowy wynosiłby pięć mld złotych. Zapytana czy ceny na 2025 r. dla gospodarstw domowych będą mrożone, minister klimatu powiedziała, że „pieniądze na ten cel zostały częściowo zabezpieczone w budżecie, czyli w pewnym zakresie tak”. Skala i forma pomocy mają zależeć od sytuacji na rynku.

Poseł Zbigniew Kuźmiuk z Prawa i Sprawiedliwości zauważył, że obecnie rządzący postawili na urynkowienie nośników energii, co widać już po wzroście rachunków za prąd i gaz. Polityk PiS spodziewa się, iż ten proces będzie postępował od 1 stycznia i bardzo mocno uderzy to w sytuację materialną wielu polskich rodzin.

– To, co ta koalicja robi, jeżeli chodzi o osłony dla zwykłych ludzi, to jest plasterek na rozległą ranę. Dość powiedzieć, że te wszystkie zapewnienia dotyczące bonu energetycznego (oczywiście on jest realizowany z dużym opóźnieniem, te wypłaty będą prawdopodobnie dopiero w grudniu) to jest zaledwie miliard złotych, a obiecywano, że te środki będą sięgały nawet ośmiu miliardów, więc widać, że proces podejmowania decyzji w tej sprawie tak został skomplikowany, iż tylko niewiele osób z tego skorzystało. Co więcej, to wsparcie jest symboliczne, rzędu 300 złotych na rodzinę – jednorazowo – w sytuacji kiedy rachunki podrożały bardzo często o 50-60 procent co miesiąc. To jest sposób działania tej koalicji. Zapewne będzie on realizowany także w 2025 roku – mówił Zbigniew Kuźmiuk.

Przypomnijmy, że bon energetyczny i maksymalna cena prądu dla gospodarstw domowych zostały przewidziane w ustawie, która obowiązuje do końca 2024 roku.

RIRM

drukuj