Marszałek Senatu z przewodniczącym Senatu Rumunii o współpracy regionalnej
Współpraca regionalna i bilateralna oraz przyszłość Unii Europejskiej były tematami czwartkowej rozmowy marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego z przewodniczącym Senatu Rumunii Calinem Popescu-Tariceanu.
Przewodniczący Senatu Rumunii wraz z delegacją składa wizytę w Polsce na zaproszenie marszałka Karczewskiego.
Według informacji na stronie internetowej Senatu Popescu-Tariceanu podkreślił podczas spotkania, że Rumunia zainteresowana jest rozwijaniem relacji bilateralnych z Polską, ale także jest zwolennikiem zacieśniania współpracy regionalnej. Jak dodał, jego kraj chciałby współpracować na stałe z Grupą Wyszehradzką. Zdaniem rumuńskiego polityka takie grupy współpracy regionalnej mają wpływ na wzmocnienie pozycji tych krajów w Unii Europejskiej.
Popescu-Tariceanu poinformował marszałka Senatu, że w przyszłym roku w Bukareszcie odbędzie się spotkanie w „formacie bukareszteńskim” dziewięciu państw wschodniej flanki NATO. Dodał, że Polskę i Rumunię łączy m.in. położenie na tej flance wschodniej Sojuszu Północnoatlantyckiego, a także fakt, że oba kraje modernizują swoje siły zbrojne i inwestują w obronność.
Karczewski, według informacji Senatu, wyraził zadowolenie z chęci uczestniczenia Rumunii w pracach Grupy Wyszehradzkiej. Podkreślił, że obecny polski rząd przywiązuje bardzo dużą wagę do współpracy regionalnej. Dodał, że za kilka dni w Warszawie spotykają się przewodniczący parlamentów państw V4. Karczewski poinformował rumuńskiego gościa, że szefowie parlamentów dyskutować będą m.in. o umocnieniu wyszehradzkiego wymiaru współpracy parlamentarnej, ale nie obędzie się zapewne bez dyskusji o przyszłości UE.
Marszałek podkreślił, że Polska zainteresowana jest utrzymaniem dobrych relacji z Wielką Brytanią, także po jej wyjściu z UE. Zaznaczył, że chodzi też o Polaków, którzy mieszkają w tym kraju. Chodzi o to, by ich status nie zmienił się po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE.
Popescu-Tariceanu powiedział, że także Rumunia chce ułożyć sobie jak najlepsze stosunki z Wielką Brytanią, bo w tym kraju mieszka oficjalnie ponad 300 tys. Rumunów i podobnie jak Polska chcą zapewnić swoim obywatelom takie warunki, jak przed Brexitem. Zaproponował trójstronne spotkanie w formacie Polska-Rumunia-Wielka Brytania, aby omówić wspólnie te kwestie.
Marszałek z zainteresowaniem odniósł się do pomysłu zorganizowania takiego spotkania i zaproponował, by odbyło się ono na poziomie parlamentarnym. Karczewski podkreślił, że podstawą dobrych stosunków polsko-rumuńskich są zbieżne lub identyczne stanowiska wobec najważniejszych wyzwań w dziedzinie bezpieczeństwa, a także podobne spojrzenie na problemy i przyszłość Unii Europejskiej.
Politycy podkreślili, że są zwolennikami utrzymania Unii Europejskiej solidarnej i respektującej interesy i aspiracje narodowe. Wskazywali, że w społeczeństwach obu krajów przeważają zwolennicy przynależności do UE.
Przewodniczący Senatu Rumunii spotkał się z marszałkiem Sejmu Markiem Kuchcińskim; planowane jest także jego spotkanie z wiceministrem spraw zagranicznych Konradem Szymańskim, wicepremierem, ministrem rozwoju Mateuszem Morawieckim a także z ministrem obrony narodowej Antonim Macierewiczem.
PAP/RIRM