fot. archiwum prywatne/ Mariusz Zając

M. Zając: Rząd Prawa i Sprawiedliwości pomaga wszystkim samorządom, ponieważ drogi i chodniki nie mają poglądów

Rząd Prawa i Sprawiedliwości nie patrzy na to, czy burmistrz, prezydent miasta czy wójt ma takie, czy inne poglądy; pomaga wszystkim samorządom, ponieważ drogi i chodniki nie mają poglądów. To pokazuje dojrzałość demokratyczną naszego rządu ­ mówił w poniedziałkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja Mariusz Zając, radny powiatu bocheńskiego.

Obecny rząd podczas swojej kadencji przeznaczył znaczne środki na dotowanie inwestycji lokalnych. Pieniądze służą m.in. rozbudowie szpitali, jak ma to miejsce np. w powiecie bocheńskim.

– Bochnia otrzymuje z rządowych środków ponad 10 mln złotych, szpital w Brzesku, czyli nasi sąsiedzi – 12 mln złotych, a szpital w Tarnowie – ponad 14 mln złotych. Oczywiście to jest troska o osoby chore, potrzebujące, ponieważ świadczenia muszą cały czas wzrastać. Oczekiwania są duże, więc staramy się temu wyjść naprzeciw – zaznaczył Mariusz Zając.

Rządowe pieniądze wspomagają też m.in. budowę szkół, przedszkoli, obiektów sportowych, remiz Ochotniczej Straży Pożarnej oraz infrastruktury komunikacyjnej.

– Takich inwestycji jest bardzo wiele. To pokazuje, że rząd Prawa i Sprawiedliwości nie patrzy na to, czy burmistrz, prezydent miasta czy wójt ma takie, czy inne poglądy; pomaga wszystkim samorządom, ponieważ drogi i chodniki nie mają poglądów. To pokazuje dojrzałość demokratyczną naszego rządu – ocenił radny powiatu bocheńskiego.

Niestety niektórzy samorządowcy mają zgoła inne podejście. Celowo nie przyjmują rządowych środków i nie realizują projektów, by wyrazić swoją dezaprobatę wobec partii rządzącej. Odbija się to negatywnie na jakości życia mieszkańców.

– Nie można w żaden sposób wytłumaczyć takich samorządów. Jeśli rząd chce dofinansować dany samorząd, aby zrealizował taką czy inną inwestycję, to jak można takich pieniędzy nie przyjąć? Mieszkańcy takiej gminy czy takiego miasta powinni dać czerwoną kartkę takim włodarzom – stwierdził gość „Aktualności dnia”.

Wskazał, że samorządy takie krzywdzą siebie, ale przede wszystkim obywateli.

Mariusz Zając kandyduje w wyborach do Sejmu (okręg 15, miejsce 15. na liście PiS). Jako polityk opowiada się jednoznacznie za obroną tradycyjnych wartości chrześcijańskich.

– My, chrześcijanie, (…) musimy powiedzieć stanowcze „nie”. Nie możemy dalej się cofać i w imię poprawności politycznej przymykać oko na wszystko, co jest wokół nas w sensie negatywnym. Musimy bronić swoich wartości. Przecież my, chrześcijanie, i cała prawica – Zjednoczona Prawica – szanuje to, że ktoś może być osobą wierzącą czy niewierzącą. Do niczego nie zmuszamy. Oczekujemy tylko szacunku w stosunku do naszych postulatów, naszych wartości. Traktujmy się w końcu z wzajemnością. Kroki w tył powinny się skończyć – zwrócił uwagę rozmówca Radia Maryja.

Zaapelował, by opozycja przestała dzielić Polaków.

– Musimy być jednością. Polska jest jedna – nie ma Polski A, B, wschodu ani zachodu. Jesteśmy jednym narodem. Tylko w poszanowaniu własnych wartości i kultury możemy mówić o budowaniu przyszłości. (…) Szanujmy się nawzajem – podkreślał.

Całość rozmowy z Mariuszem Zającem w „Aktualnościach dnia” jest dostępna [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl