fot. PAP/Albert Zawada

M. Gróbarczyk: Gdybyśmy nie mieli polskich portów – Polska byłaby ubezwłasnowolniona

Gaz, węgiel czy paliwa to wszystko wpływa do naszego kraju poprzez polskie porty. Gdybyśmy ich nie mieli, Polska byłaby ubezwłasnowolniona. Pytanie, co zrobi przyszła władza? Próbując zablokować tego typu inwestycje, zablokuje się polską niepodległość powiedział Marek Gróbarczyk, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, pełnomocnik rządu ds. gospodarki wodą oraz inwestycji w gospodarce morskiej i wodnej, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Działania w obszarze gospodarki morskiej są realizowane. Wydana została zgoda na dzierżawę terenu pod budowę głębokowodnego terminala kontenerowego w Świnoujściu.

Zgodę uzyskało konsorcjum belgijsko-katarskie. Mamy nadzieję, że przystąpi ono do realizacji zadań, a przede wszystkim do tego, że poradzi sobie z nowym rządem. Już wiemy, że będziemy poddani ogromnej presji ze strony naszych zachodnich sąsiadów tak, żeby ta inwestycja nie doszła do skutku. Nie ma co oczekiwać, że Donald Tusk będzie pomocny w ramach rozwoju polskiej gospodarki, bo wiemy, że ma inne preferencje – mówił Marek Gróbarczyk.

Przez 8 lat rządów Zjednoczonej Prawicy podwojone zostały przeładunki w polskich portach.

Wtedy było to na poziomie 70 mln ton. W zeszłym roku był to wynik 133 mln ton, a w tym roku powinniśmy się uplasować na poziomie 150 mln ton przeładowanych towarów. Przyniosło to do budżetu państwa ogromne środki. 56 mld zł tylko z tytułu cła i wszelkiego rodzaju podatków – w ramach tych przeładunków – zostało wpłacone. Ma to ogromny wpływ na budżet państwa i na niezależność państwa polskiego. Dzięki temu można było realizować wiele różnych programów, a przede wszystkim rozwijać gospodarkę. Mam tu na myśli przemysł stoczniowy, który bardzo dobrze się rozwija. To jest cała grupa podwykonawców, która pracuje w tym obszarze. Firmy, które mogą się rozwijać, a przede wszystkim nowe miejsca pracy. Polscy armatorzy zaczęli budować statki w polskich stoczniach. Nie mieliśmy takiej sytuacji od 2008 r., od kiedy Platforma Obywatelska zaczęła swoje rządy. Jesteśmy pełni obaw co do przyszłości tym bardziej, że wiemy, jaka jest ogromna presja ze strony niemieckiej na to, żeby ograniczać rozwój polskich portów. Dlatego też wszelkie działania, które zostały poczynione, mają na celu doprowadzenie do sytuacji, aby takich inwestycji nie dało się zablokować. Budowa toru podejściowego do Świnoujścia (po polskich wodach, nie po niemieckich), do tego budowa terminala kontenerowego. To są ostatnie decyzje, które zostały powzięte i podpisane – zaznaczył sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.

Dzisiaj porty polskie stoją na straży niepodległości.

Gaz, węgiel czy paliwa to wszystko wpływa do naszego kraju poprzez polskie porty. Gdybyśmy ich nie mieli, Polska byłaby ubezwłasnowolniona. Pytanie, co zrobi przyszła władza? Próbując zablokować tego typu inwestycje, zablokuje się polską niepodległość – zauważył gość audycji „Aktualności dnia”.

Wielokrotnie opieraliśmy się presjom, które płynęły ze strony niemieckiej.

Pamiętamy słynną próbę zablokowania modernizacji Odry. Na szczęście nie udało się tego uczynić. To wszelkiego rodzaju działania niemieckich ekologów, którzy mają za zadanie zablokować budowę portu w Świnoujściu, terminala kontenerowego. Myślę, że to będzie główny temat naszych działań w zakresie obrony naszych interesów. Mniej obawiam się niemieckich ekologów, a bardziej polskich sądów, bo to przecież polski sąd wydał opinię, że należy wstrzymać wszelkiego rodzaju inwestycje w zakresie modernizacji Odry. Dzisiaj Odra jest pierwszą w Polsce żeglowną rzeką, która może rozwijać port w Szczecinie i w Świnoujściu tworząc połączenie z europejską siecią dróg – podkreślił pełnomocnik rządu ds. gospodarki wodą oraz inwestycji w gospodarce morskiej i wodnej.

Branża stoczniowa ma się bardzo dobrze.

Wprowadziliśmy środki, które miały na celu wspomóc polskich operatorów i polskich armatorów, którzy budują statki. Budowa pierwszego ro-paxa dla Polskiej Żeglugi Morskiej. Obecnie trwa budowa drugiego. Realizacja tych zadań przyczyniła się niezwykle istotnie do tego, że branża stoczniowa rozwija się i że polscy inwestorzy mają szansę realizować się w polskich stoczniach. Chodzi o zwiększanie ilości miejsc pracy – mówił Marek Gróbarczyk.

Polska ma ogromne szanse, jeśli chodzi o offshore.

Bezpieczeństwo energetyczne jest kluczowe w kontekście przede wszystkim oddziaływania wojennego, nie mówiąc już o tym, że wszelkiego rodzaju próby działań na gospodarkę wiążą się z atakiem na energię, co z drugiej strony powoduje to, że gospodarka Unii Europejskiej znajduje się w fatalnej sytuacji. Polska odrobiła zadanie w tym zakresie. Budowa terminala gazowego im. Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu, która pozwala na uzyskanie energii, a przede wszystkim dostarczenie gazu w sposób bezpieczny i w żaden sposób niekontrolowany przez stronę rosyjską. Z drugiej strony budowa gazociągu przez Bałtyk do Danii. W tym kontekście oczywiście rozbudowa Naftoportu i w ten sposób uzyskujemy paliwo, które wpływa do Polski w sposób niezależny od strony rosyjskiej. Kolejnym krokiem jest morska energetyka wiatrowa, czyli budowa terminala offshoreowego w Świnoujściu – powiedział gość audycji „Aktualności dnia”.

Cała rozmowa z sekretarzem stanu w Ministerstwie Infrastruktury, Markiem Gróbarczykiem, dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl