Jak ideologia gender wpływa na umysły dzieci i młodzieży?

Z inicjatywy Centrum Życia i Rodziny w czwartek w Warszawie odbyła się konferencja, w trakcie której próbowano szukać odpowiedzi na pytanie, jak chronić dzieci przed zgubnym wpływem ideologii gender. Patronat nad wydarzeniem objęły Radio Maryja i TV Trwam.

Konferencja zorganizowana przez Centrum Życia i Rodziny podjęła próbę odpowiedzi na pytanie, jak ideologia gender wpływa na umysły dzieci i młodzieży. Statystyki, które przywołała Agnieszka Marianowicz-Szczygieł ze Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich, wskazują, że ponad 80 proc. młodych, którzy zgłaszają dysforię płciową, wyrasta z wątpliwości w sposób naturalny. Dlatego utwierdzanie dziecka w przekonaniu, że jedynym rozwiązaniem jest zmiana płci, wyrządza mu krzywdę.

– Obecnie istnieje bardzo silny trend. W 11 krajach dokonano kroku wstecz – mówiła Agnieszka Marianowicz-Szczygieł ze Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich.

Tutaj wymienione zostały: kraje skandynawskie, Wielka Brytania czy Włochy. Średnia trwałość dysforii płciowej to 18 procent. Nie ma żadnych wiarygodnych danych, które pozwoliłyby ocenić, że dziecko nie porzuci wątpliwości co do swojej płci w sposób naturalny. Małopolska kurator oświaty, Barbara Nowak, tłumaczyła, że wątpliwości młodych są często wykorzystywane przez środowiska, które wcale nie kierują się dobrem dziecka.

– Najczęściej osoby, które podejmują pomysł zmiany swojej fizyczności, to szczególnie dziewczęta – zaznaczyła Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty.

Małopolska kurator oświaty łączy to spostrzeżenie z wrażliwością dziewcząt. Łatwiej wywrzeć na nie presję, oszukać w sposób, który uznała za cyniczny. Manipulacja, jakiej poddane jest dziecko, po wzbudzeniu wątpliwości, próbuje porzucić biologię. Dalej sięga się po substancje.

– Mowa o blokerach, które powodują, że w organizmie człowieka następują zmiany, zaburzenia funkcjonowania organizmu – zauważyła Barbara Nowak.

Barbara Nowak mówiła, że nauczyciele nie popełniają błędu, jeśli – próbując pomóc – nie chcą zwracać się do dziecka, według jego oczekiwań. Tutaj pojawiły się przykłady ze szkół. Gdy młoda dziewczyna dążąca do zmiany płci, zmieniła placówkę, w której się uczyła, na taką, gdzie była traktowana zgodnie ze swoimi oczekiwaniami, jej problemy wcale się nie rozwiązały. Inna, która usłyszała, że z dokumentów i prawa jasno wynika, że jest dziewczyną, po czasie porzuciła wątpliwości. Radca prawny, Marek Puzio z Ordo Iuris, zaznaczył, że nauczyciela chroni konstytucyjne prawo do wolności sumienia i religii. Dlatego nie musi ulegać presji, by zwracać się do ucznia tak, jak on tego chce.

– Uczeń, rodzic nie może żądać i przymuszać nauczyciela, żeby postępował wbrew własnemu sumieniu. Łamać kręgosłup moralny nauczyciela – podkreślił Marek Puzio, radca prawny, analityk Ordo Iuris.

Patronat nad konferencją zorganizowaną przez Centrum Życia i Rodziny objęły Radio Maryja i Telewizja Trwam.

TV Trwam News