M. Dworczyk: PO i .N nakręcają spiralę nienawiści wobec PiS

Zajścia podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w Warszawie to efekt nakręcania spirali nienawiści przez Platformę Obywatelską i Nowoczesną – powiedział wiceszef Ministerstwa Obrony Narodowej Michał Dworczyk.  

W sobotę na Krakowskim Przedmieściu kilkadziesiąt osób zakłóciło obchody upamiętniające ofiary katastrofy – usiadło na jezdni, próbując w ten sposób zatrzymać przemarsz przed Pałac Prezydencki.

Wśród kontrmanifestujących był Władysław Frasyniuk, który – jak podała policja – odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Grożą za to nawet 3 lata więzienia.

Wiceminister obrony Michał Dworczyk uczestniczy w uroczystościach religijno–patriotycznych od 10 kwietnia 2010 r – i – jak mówi – nie budziły one dotychczas kontrowersji. Ostatnio atmosferę podgrzewa opozycja totalna.

–  [Po i Nowoczesna] nie szanując uczuć rodzin, nie okazując żadnego szacunku osobom, które zginęły 10 kwietnia 2010 roku stara się nakręcać spiralę nienawiści. Nie wiem, do czego to doprowadzi. Mam nadzieję, że politycy PO i .N opamiętają się. W te przedsięwzięcia wciągane są kolejne osoby – teraz pan Frasyniuk. Jest to absolutnie szkodliwe i nieodpowiedzialne działanie. Przypomnijmy, raz już doszło do tragicznego wydarzenia po tym, jak właśnie ta spirala niechęci i nienawiści była nakręcana przeciwko Prawu i Sprawiedliwości. Doszło do jedynego w historii III RP mordu politycznego. Były działacz Platformy Obywatelskiej zastrzelił pracownika biura Prawa i Sprawiedliwości – wskazał Michał Dworczyk.

Po sobotniej kontrmanifestacji zorganizowanej przez tzw. Obywateli RP i wsparciu totalnej opozycji, policja skierowała 91 wniosków do sądu za blokowanie jezdni na drodze marszu osób biorących udział w miesięcznicy smoleńskiej. Mimo to tzw. Obywatele RP zapowiadają kolejne kontrmanifestacje.

RIRM

drukuj