fot. https://twitter.com/LPanstwowe

Lasy Państwowe przygotowują się do zmian klimatycznych i ekstremalnych zjawisk pogodowych

Ponad 100 mln zł na ochronę przeciwpożarową rocznie, rozwój systemów małej retencji i przeciwdziałanie nadmiernej erozji wodnej na terenach nizinnych, a także sieć wież obserwacyjnych. W ten sposób Lasy Państwowe przygotowują się m.in. do zmian klimatycznych, w tym wzrostu zagrożenia pożarowego.

Z danych przekazanych przez Lasy Państwowe wynika, że tylko w 2019 r. w Polsce wybuchło blisko 9,2 tys. pożarów lasów. To największa – po Hiszpanii i Portugalii – liczba w Unii Europejskiej. W ubiegłym roku pożarów w lasach było o prawie 25 proc. więcej niż rok wcześniej i ponad dwukrotnie więcej niż w roku 2017.

W 2020 roku, do 31 maja doszło do 4758 pożarów. To – pomimo suszy – o około 100 pożarów mniej niż w roku ubiegłym. Podobnie jak każdego, miesiącem w którym było najwięcej pożarów był kwiecień (3442 pożary), natomiast zauważalny spadek liczby pożarów zanotowano w maju (657 pożarów).

Jak zaznacza rzecznik Lasów Państwowych Anna Malinowska, do największej liczby pożarów dochodzi w lasach prywatnych.

„W 2020 roku na terenie administrowanym przez Lasy Państwowe wybuchło 1512 pożarów, z czego w kwietniu było to 1051 pożarów, zaś w maju 261. Pozostałe, to pożary w lasach prywatnych, miejskich oraz w parkach narodowych. Można więc powiedzieć, że jedynie jedna trzecia pożarów, które wybuchają w polskich lasach, to pożary, które wybuchają na terenie Lasów Państwowych” – powiedziała Anna Malinowska.

Rzecznik Lasów Państwowych dodała, że 44 proc. wszystkich pożarów powstaje w wyniku podpaleń, pozostałe przyczyny to zaniedbania i przyczyny, których nie udało się ustalić. Anna Malinowska przyznała jednak, że w statystykach uwzględnione są jedynie podpalenia, które zostały udowodnione i podkreśliła: „9 na 10 pożarów powoduje człowiek”.

„W tym roku na terenie Lasów Państwowych spaleniu uległo 460 hektarów lasów. Patrząc na to, ile mamy pożarów i na to, jak podatne na pożary są nasze lasy – bo dominują u nas gatunki iglaste, co ułatwia przeniesienie się pożaru – to bardzo mało” – powiedziała Anna Malinowska. Dodała, że powierzchnia pożaru w polskim lesie wynosi zwykle od 2 do 3 tys. metrów kwadratowych.

Rzecznik podkreśliła, że skuteczna walka z pożarami to głównie wynik dużych nakładów finansowych na ochronę przeciwpożarową, a także innych działań prowadzonych przez Lasy Państwowe, w tym dobrej współpracy ze strażą pożarną.

Zaznaczyła, że co roku na ochronę lasów przed ogniem Lasy Państwowe przeznaczają ponad 100 mln zł, z czego blisko 30 proc. pochłaniają koszty czarterowania ok. 40 samolotów i śmigłowców gaśniczych oraz patrolowych.

„Jesteśmy jedyną służbą leśną w UE, która czarteruje taką gaśniczą flotę powietrzną. Nasze samoloty i śmigłowce wspierają strażaków nie tylko w gaszeniu lasów w zarządzie Lasów Państwowych, ale też wszędzie tam, gdzie zachodzi taka potrzeba” – powiedziała Anna Malinowska i wymieniła chociażby ostatni pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Zapewniła również, że Polsce nie grożą tak duże pożary jak te, do których dochodziło w Grecji, Szwecji, USA czy Australii.

Rzecznik dodała, że w szybkim zlokalizowaniu pożarów pomaga leśnikom m.in. 660 wież obserwacyjnych, z których – zdalnie lub stacjonarnie – obserwowany jest teren. Lasy państwowe mają też własne samochody gaśnicze (ok. 400 sztuk), do tego w walce z pożarem pomagają utrzymywane drogi przeciwpożarowe, punkty czerpania wody (11 tys. sztuk) i tysiące kilometrów pasów przeciwpożarowych.

„Od lat 90. zainwestowaliśmy ok. miliarda zł w tzw. małą retencję i zretencjonowaliśmy setki tysięcy metrów sześciennych wody. Często te punkty małej retencji pełnią również funkcję punktów czerpania wody. Robimy wszystko, by tę wodę w lesie zatrzymać” – zapewniła Anna Malinowska.

Anna Malinowska zaznaczyła również, że Lasy Państwowe prowadzą projekt adaptacji lasów i leśnictwa do zmian klimatu, który polega na tzw. małej retencji oraz przeciwdziałaniu erozji wodnej na terenach nizinnych i górskich.

PAP

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl