fot. https://www.facebook.com/american.czestochowa

Ks. abp T. Peta o kryzysie w Kościele: Ufamy, że i z tego okresu zamętu i niepokoju wyjdziemy nowi, święci

Przez dwa tysiące lat były różne próby zachwiania Kościołem i narodem Bożym. Zawsze po latach okazywało się, że Kościół wychodził z tych prób wzmocniony. Ufamy, że i z tego okresu zamętu i niepokoju wyjdziemy nowi, święci; Kościół będzie odnowiony – mówił w homilii podczas XXIII pielgrzymki Rodziny Radia Maryja do Amerykańskiej Częstochowy, ks. abp Tomasz Peta, metropolita Astany.

W niedzielę miała miejsce XXIII Polonijna Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja do Amerykańskiej Częstochowy, czyli Narodowego Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown w stanie Pensylwania. Homilię podczas uroczystej Eucharystii wygłosił posługujący na co dzień w Kazachstanie polski duchowny, ks. abp. Tomasz Peta. Zwracał uwagę, że należy odpowiedzieć na dar chrztu świętego, bo wówczas Bóg daje człowiekowi jeszcze więcej darów Ducha Świętego. Powołując się na przykład z kraju, w którym pełni posługę wskazał, że chrzest pozwolił zachować wiarę polskim zesłańcom pozbawionym przez dekady kapłanów i świątyń. Istotną rolę pełniła też w ich życiu modlitwa różańcowa.

– (Chrzest – red. radiomaryja.pl) zamieniał przez dziesiątki lat wszystkie inne sakramenty, kapłanów, świątynie. W ten sposób okazała się siła wiary, siła Różańca. (…) To jest modlitwa w sposób szczególny na nasze czasy – czasy zamętu, niepokoju. Matka Boża w każdych objawieniach uznanych przez Kościół mówiła o modlitwie różańcowej – zaznaczył metropolita Astany.

Różaniec uratował życie Polakom zesłanym na bezludny step północnego Kazachstanu. W czasie, gdy zimą 1941 r. cierpieli ogromny głód, gorliwie odmawiali Różaniec. W święto Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny 25 marca nastały nagłe roztopy, wskutek czego wyschnięte jezioro znajdujące się na skraju ich osady, Oziornoje, wypełnione zostało wodą. Zauważono, że jest w nim mnóstwo ryb. Polacy uznali ten fakt za cud. Od 1993 r. we wsi Oziornoje ustanowiono Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju. Pełni ono podobną funkcję dla mieszkającej w Kazachstanie mniejszości polskiej jak Sanktuarium w Doylestown dla Polonii Amerykańskiej czy Jasna Góra dla Polaków w Ojczyźnie.

Kaznodzieja poinformował, że do Kazachstanu przybędzie niedługo chcący tam służyć 93-letni o. Zbigniew Kotliński CSsR, znany m.in. słuchaczom Radia Maryja oraz wiernym uczestniczącym w Mszach św. i nabożeństwach w toruńskim Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II.

– Wiek nie jest przeszkodą do bycia misjonarzem – ocenił ks. abp Tomasz Peta.

Ks. abp Tomasz Peta podkreślił, że żyjemy w trudnych czasach. W Kościele pojawiają się tendencje naruszające podstawowe prawdy Ewangelii.

– Wiemy dobrze, jaki zamęt próbuje czynić szatan. Już w 1972 r. święty obecnie papież Paweł VI, w kazaniu na uroczystość św. apostołów Piotra i Pawła, mówił, że swąd dymu szatana próbuje się wdzierać do Kościoła. Kiedy słyszymy o próbach szatana, by jego dym, jego swąd wdzierał się do Kościoła, jesteśmy nieraz zrozpaczeni (…). Przecież Kościół zawsze powinien być ostoją prawdy, ostoją tego, co Boże, co święte. (…) Pociechą dla nas jest to, co mówił Pan Jezus: „Bramy piekielne go nie zwyciężą” – zwrócił uwagę duchowny.

Podkreślił, że Kościół zmagał się z atakami i kryzysami przez dwa tysiąclecia swojego istnienia.

Przez dwa tysiące lat były różne próby zachwiania Kościołem i narodem Bożym. Zawsze po latach okazywało się, że Kościół wychodził z tych prób wzmocniony, tak jak to było np. po działalności Marcina Lutra. Kościół się zmobilizował, wyszedł inny, nowy, święty. Ile wtedy powstało zakonów, ilu świętych? Ufamy, że (…) i z tego okresu zamętu i niepokoju wyjdziemy nowi, święci; Kościół będzie odnowiony. Tak trzeba ufać, bo Pan Jezus nie mógł nas okłamać (…). Jesteśmy tutaj po to, aby wzmocnić naszą ufność – mówił metropolita Astany.

Amerykańska Częstochowa, czyli Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, stanowi pielgrzymkowe centrum amerykańskiej Polonii. Pielgrzymuje do niej także Rodzina Radia Maryja – w tym roku już po raz 23. Warto też wspomnieć, że w sanktuarium spoczywa serce Ignacego Paderewskiego, a na znajdującym się nieopodal cmentarzu pochowanych zostało wielu zasłużonych Polaków.

radiomaryja.pl

drukuj