fot. PAP/Marcin Obara

Koszty czyszczenia Warszawy po manifestacjach feministek

Porozumienie Jarosława Gowina oczekuje od prezydenta Rafała Trzaskowskiego informacji o kosztach, jakie poniósł ratusz w związku z czyszczeniem miasta po protestach w ramach tzw. strajków kobiet.

Protesty przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tzw. aborcji eugenicznej przerodziły się w antyrządowe wystąpienia. W pełni popierają je politycy opozycji, wśród których jest Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.

– Rafał Trzaskowski powiedział: „Jako prezydent stolicy muszę być w tym czasie na ulicy, muszę być z Warszawiakami”. Rafał Trzaskowski bardzo regularnie uczęszczał na manifestacje, chętnie pojawiał się w otoczeniu ludzi, którzy pozują z czerwoną błyskawicą jako swoim symbolem, bardzo chętnie się z nimi fotografował oraz udzielał im wsparcia – mówił Jan Strzeżek, wicerzecznik Porozumienia i warszawski radny.

Podczas strajków dochodziło do agresywnych zachowań, niszczenia kościołów, innych budynków oraz ulic. Wykrzykiwane były wulgarne hasła. Porozumienie Jarosława Gowina chce wiedzieć, ile dotąd wydało miasto na czyszczenie miasta z malunków powstałych w czasie protestów, czy istnieje kosztorys takich działań. Domaga się także informacji o liczbie wniosków o ukaranie chuliganów, którzy niszczyli miasto.

– Widzieliśmy bardzo wiele, dziesiątki, jak nie setki, przykładów, kiedy agresywni demonstrujący niszczyli elewacje budynków, niszczyli mienie miejskie czy pomniki. Dobrze pamiętamy obrazki np. z pomnika Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego, który został przez manifestantów najpierw zniszczony, a później nie do końca wyczyszczony – powiedział Jan Strzeżek.

Zdewastowano także pomnik Ronalda Reagana, za wyczyszczenie którego musiało zapłacić miasto. Wicerzecznik Porozumienia, Jan Strzeżek, podkreślał, że środki, które „zostały albo zostaną przeznaczone na czyszczenie miasta, są pieniędzmi wszystkich mieszkańców stolicy”. Dodał, iż oczekuje, że jeżeli miasto poniesie jakieś koszty, będzie je później windykowało od sprawców zniszczeń.

TV Trwam News

drukuj