Kampania wyborcza nabiera rumieńców
Coraz mocniejsze słowa i coraz bardziej radykalne zapowiedzi – kampania wyborcza nabiera rumieńców. Po kilkumiesięcznej kwarantannie kandydaci na prezydenta ruszyli w objazd po kraju.
Kampania wyborcza budzi coraz większe emocje. W czwartek w Sejmie przewodniczący PO Borys Budka nagle wstał i wszczął awanturę.
– Takiej hołoty chamskiej, to jeszcze nikt nie widział – odpowiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Język zaostrza się po każdej stronie.
„Będę wypalać żelazem to, co zrobił PiS” – powiedział w wywiadzie dla „Dziennik Gazeta Prawna” Rafał Trzaskowski prezydent Warszawy, kandydat KO na prezydenta.
W ten sposób kandydat Koalicji Obywatelskiej nadrabia straty po swojej poprzedniczce – zaznaczył politolog, dr Piotr Gawryszczak.
– On musi zrobić coś takiego mocnego, żeby pokazać po pierwsze swoim wyborcom, że on jest inny niż Małgorzata Kidawa-Błońska, która utraciła poparcie do rzędu 5 proc., ale także musi pokazać, że będzie bardzo ostro atakował rząd Zjednoczonej Prawicy – dodał.
I właśnie to robi.
– Mottem tej kampanii są słowa „Mamy dość” – powiedział Rafał Trzaskowski.
Tymczasem kampania prezydenta Andrzeja Dudy nabiera tempa. W piątek prezydent przyjechał do Bytomia, gdzie spotkał się ze strażakami oraz ratownikami górniczymi.
– To jest ogromna część jednej z najważniejszych tradycji, które towarzyszą górnikom, praktycznie rzecz biorąc od połowy XIX wieku, które dzisiaj należą już do żelaznego kanonu kultury, tradycji i tożsamości górniczej – zaznaczył Andrzej Duda.
Prezydent RP podziękował ratownikom za ich codzienną służbę w kopalniach.
– Chwała wam za to. Z całego serca w imieniu Rzeczypospolitej i wszystkich Polaków za tę służbę ogromnie dziękuję […] Jest to praca niezwykle trudna i niezwykle ryzykowna – dodał.
W czwartek prezydent Andrzej Duda spotkał się z mieszkańcami Chełma. Pan Zbigniew Bartysiak przyjechał na spotkanie specjalnie z Kraśnika.
– Należałoby wesprzeć naszego prezydenta Andrzeja Dudę, jest to pierwsza taka porządna kampania na świeżym powietrzu – powiedział wyborca z Kraśnika.
W sobotę prezydent Andrzej Duda odwiedzi Stalową Wolę, a w niedzielę Gózd pod Radomiem.
– Wcześniej, kiedy ta kampania prezydencka była bardziej internetowa i kandydaci nie mieli możliwości spotykania się z wyborcami, widzieliśmy, że kandydaci zarówno PSL jak i Szymon Hołownia mieli swój moment, w którym przyciągnęli do siebie liczne grono wyborców – powiedział politolog dr Piotr Siekański.
I choć przed nami dopiero pierwsza tura wyborów, to obecnie główna walka toczy się już przede wszystkim między dwoma kandydatami.
– Pojawienie się Rafała Trzaskowskiego de facto podcina skrzydła Szymonowi Hołowni i Robertowi Biedroniowi, ponieważ będziemy obserwować odpływ poparcia od tych kandydatów w stronę Rafała Trzaskowskiego – podkreśla politolog dr Łukasz Stach.
Ostatnie sondaże wskazują na 40 proc. poparcie dla prezydenta Andrzeja Dudy. Rafał Trzaskowski może liczyć na 28 proc. wyborców.
TV Trwam News