K. Nawrocki: Jestem za życiem od poczęcia. Mój syn Daniel żyje za sprawą poświęcenia i gotowości jego młodej wówczas mamy, by go urodzić i żeby życie wygrało
Jestem katolikiem, więc jestem za życiem od poczęcia do naturalnej śmierci. Mamy świadomość w moim rodzinnym domu, że mój syn Daniel żyje za sprawą głębokiej odporności psychicznej, poświęcenia i gotowości jego młodej wówczas mamy, by go urodzić i żeby życie wygrało. Ta sytuacja buduje mnie osobiście – powiedział Karol Nawrocki, obywatelski kandydat na prezydenta popierany przez PiS, pytany na spotkaniu z wyborcami w Bielsku-Białej o stanowisko w sprawie zabijania nienarodzonych dzieci (tzw. aborcji).
„Jestem katolikiem (…), więc jestem za życiem od poczęcia do naturalnej śmierci. Jestem natomiast przeciwko ideologicznej wojnie na ulicach polskich miast. To są sprawy tak delikatne i dotyczą rzeczy tak fundamentalnych, że najgorsze co mogłoby się stać, to powtórzenie wychylonych wahadeł sprzed kilku lat. To rzecz równie niepokojąca, jak i to, że dzieją się zamachy na ludzkie życie” – mówił Karol Nawrocki.
Kandydat przyznał, że stosunek do tej kwestii kształtowała także jego osobista historia.
„Jestem ojcem wspaniałego syna, Daniela, który ma 21 lat. Bardzo go kocham. Bez niego nie wyobrażam sobie życia. Wychowuję go od drugiego roku życia. Nie jest moim biologicznym synem. Nie znam innego życia, jak z Danielem, a on nie zna innego ojca, jak ja. Mamy świadomość w moim rodzinnym domu, że Daniel żyje za sprawą głębokiej odporności psychicznej, poświęcenia i gotowości jego młodej wówczas mamy, by go urodzić i żeby życie wygrało. Ta sytuacja (…) buduje mnie osobiście” – podkreślił prezes Instytutu Pamięci Narodowej.
Dr Karol Nawrocki na pytanie o ochronę młodzieży przed deprawacją w szkołach, powiedział, że resort edukacji narodowej został oddany politykowi bardzo radykalnemu, skrajnemu (…), który reprezentuje 7 procent poparcia polskiego społeczeństwa.
„To wielki dramat polskiej edukacji. Śledzę nową podstawę programową (…) i z niej znika budowanie poczucia młodzieży w miłości do Polski, budowanie przywiązania do naszych wartości i tożsamości. Pojawia się nowy przedmiot lekcyjny (…) edukacja zdrowotna, gdzie zabiera się nam – jako rodzicom – możliwość wpływania na tak emocjonalną, osobistą, ważną w życiu kwestię, jaką jest seksualność” – mówił kandydat i dodał, że w ten sposób w szkołach próbuje się wzbudzić ideologiczną wojnę. [czytaj więcej]
Dr @NawrockiKn w rozmowie z @TV_Trwam podczas manifestacji „Tak dla edukacji, nie dla deprawacji”: Nie wiem, co rodziło się w głowie pana premiera, gdy tak ważny resort jak edukacja oddawał przedstawicielowi środowisk skrajnych pic.twitter.com/JQamfS0Wsh
— Radio Maryja (@RadioMaryja) December 1, 2024
PAP/radiomaryja.pl