Instytut Ordo Iuris alarmuje, że Konferencja o Przyszłości Europy to początek transformacji Unii Europejskiej w państwo federacyjne
W ostatnich dniach opublikowano końcowe zalecenia Konferencji o Przyszłości Europy. Dziś w Parlamencie Europejskim zaplanowano debatę na ten temat. Głównym tematem rozmów będzie niebezpieczeństwo wynikające z przedsięwzięcia.
Konferencję o Przyszłości Europy promowano jako platformę debaty społecznej umożliwiającą obywatelom wypowiedzenie się co do ich wizji wobec przyszłości Unii Europejskiej. Pod koniec kwietnia sesja plenarna spotkała się po raz ostatni i uzgodniła zestaw prawie 50 szczegółowych propozycji. W zaleceniach znalazł się postulat pozbawienia państw narodowych prawa weta w Radzie Unii Europejskiej. To również utworzenie ponadnarodowych list wyborczych, a także ujednolicenia ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego. Z udziału w Konferencji – w ramach sprzeciwu wobec manipulacji – wycofała cała frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.
Od początku Konferencji o Przyszłości Europy było wiadomo, że jej celem jest stworzenie gruntu pod dalszą federalizację UE – przekonują eksperci Instytutu Ordo Iuris.
Prezes Ordo Iuris, mecenas Jerzy Kwaśniewski, podkreśla, że ostatecznym celem jest zastąpienie zestawu wartości pojmowanych jako „Europa Schumanna” antyreligijnym materializmem.
– Mamy wizję marksistowską, która chciałaby kształtować Unię Europejską na kształt Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich, czyli jako jeden wielki konglomerat bytów politycznych, które będą wyzute z tożsamości narodowej (…), tożsamości religijnej, bowiem te tożsamości postrzegane są przez ideologię marksistowską jako zarzewie konfliktów – zaznacza mec. Jerzy Kwaśniewski.
Dziś w Parlamencie Europejskim odbędzie się debata na temat niebezpieczeństw wynikających z Konferencji o Przyszłości Europy, organizowana przez frakcję Tożsamość i Demokracja.
Zuzanna Dąbrowska/RIRM