Gaz-System: Baltic Pipe będzie biegł tzw. trasą północną
Wszystko wskazuje na to, że Gazociag Baltic Pipe będzie biegł tzw. trasą północną. Spółka Gaz-System zdecydowała o przygotowaniu projektu technicznego tej trasy.
Baltic Pipe połączy polski i duński system przesyłu gazu. Dzięki temu do Polski trafi gaz z szelfu norweskiego. Podmorska część gazociągu ma przebiegać przez wyłączną strefę ekonomiczną Szwecji oraz polskie i duńskie obszary morskie. Gazociąg w tym wariancie omija Niemcy.
Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski zapewnił, że o wyborze trasy zdecydowały kwestie wyłącznie techniczne i środowiskowe.
– Tzw. trasa południowa jest zygzakowata, ponieważ ilość budowli do ominięcia, w szczególności farm wiatrowych, jest bardzo duża. Dużo łatwiej przeprowadzić jest ten gazociąg przez wody szwedzkie. Firma Ramboll przeprowadziła badania geofizyczne, geotechniczne, a także częściowo już środowiskowe – mamy już części raportu – i to spowodowało, że dzisiaj możemy dokonać wyboru preferowanej trasy – wskazał Piotr Naimski.
W dalszym ciągu badane są trzy warianty przebiegu trasy – powiedział prezes Gaz-Sytemu Tomasz Stępień. Przedstawiciel spółki zapowiedział, że budowa Baltic Pipe na morzu rozpocznie się pod koniec wiosny 2020 r.
– Wszystkie te badania, a następnie projekt, będą weryfikowane i składane będą wnioski o uzyskiwanie pozwoleń, które są wymagane dla projektu. Pierwsze pozwolenia spodziewamy się uzyskać na koniec 2019 r., natomiast ostatnie na kwiecień 2020 r. Taki jest schemat. Od tego momentu, czyli na wiosnę 2020 r., wejdziemy w inną fazę projektu – w fazę realizacyjną, czyli będziemy ten gazociąg budować – powiedział Tomasz Stępień.
Baltic Pipe to strategiczny projekt infrastrukturalny mający na celu utworzenie nowego korytarza dostaw gazu na rynku europejskim. Inwestycja umożliwi transport gazu z Norwegii na rynki duńskie i polskie, a także do klientów w sąsiednich krajach.
RIRM