Ekspert: debata korzystna dla kandydatów antysystemowych
W debacie wyborczej zyskali kandydaci antysystemowi – stwierdził dr Michał Kuź, politolog. Dziesięcioro kandydatów na prezydenta przedstawiło wczoraj swój program. Zabrakło urzędującego prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Dr Michał Kuź stwierdził, że Paweł Kukiz „uderzył w tony, które będą rezonowały z jego elektoratem, bądź przyciągną jeszcze nowych wyborców”.
Ekspert zwrócił także uwagę na zachowanie kandydatki SLD, która – jak powiedział – ma wyraźne problemy z kontaktami interpersonalnymi.
Politolog, odnosząc się do głównego konkurenta urzędującej głowy państwa, podkreślił, że Andrzej Duda wyraźnie prezentuje stabilny poziom.
– Andrzej Duda za bardzo nie szarżował w tej debacie, dlatego że w tej chwili raczej jest przesądzona II tura. Dwie główne partie zajęły postawę wyczekującą. One rzucą więcej sił na ten front kampanijny w tych dwóch tygodniach po pierwszej turze – bo myślę, że zarówno prezydent Komorowski jak i Andrzej Duda są z tym pogodzeni. Wielkim nieobecnym był prezydent Komorowski. On miał do wyboru albo stracić pojawiając się tam (ponieważ większość kandydatów była przeciwko niemu), albo mógł stracić nie przychodząc – komentuje politolog.
Prezydent Bronisław Komorowski na niepełną godzinę przed debatą udzielił wywiadu dla jednej z komercyjnych stacji TV i Polskiego Radia. Według politologa świadczy to o tym, że kandydat PO nie ma wystarczająco dużo energii i błyskotliwości, aby zmierzyć się z ambitnym kontrkandydatem.
Do urn wyborczych pójdziemy już za cztery dni.
RIRM