Dworak odmawia odpowiedzi

Jan Dworak odmówił senatorom odpowiedzi na pytania dotyczące rozłożenia spółkom na raty wielomilionowych opłat za koncesje na multipleksie cyfrowym.

Szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zasłonił się tym, że sprawozdanie dotyczy 2011 r. i w tych ramach czasowych powinna toczyć się dyskusja. Wszystko działo się podczas wczorajszej debaty w Senacie nad sprawozdaniem KRRiT z działalności za ubiegły rok. Sprawa jest niezmiernie istotna, ponieważ Najwyższa Izba Kontroli, która badała finanse Krajowej Rady w ramach kontroli wykonania budżetu państwa, zakwestionowała jej decyzję w sprawie ratalnej spłaty należności za koncesje. Rada dotychczas nie przedstawiła jej uzasadnienia, mimo że „Nasz Dziennik” zwracał się o to dwukrotnie, ponieważ zdziwiło nas, że komercyjne spółki, „wiarygodne finansowo” zdaniem Rady, nie są w stanie zapłacić w przewidzianym terminie za otrzymane dobro publiczne, jakim jest koncesja.

Negatywne skutki budżetowe decyzji KRRiT dotyczą bieżącego roku, ale sama decyzja o rozłożeniu opłat na raty nosi datę: 2011 rok. Jest to jasno napisane w załączniku nr 40 do sprawozdania Krajowej Rady za 2011 rok. Dworak miał zatem obowiązek odpowiedzieć senatorom na pytania w tej sprawie. – Rada udzieliła tym spółkom najtańszego kredytu na rynku kosztem budżetu – zarzucił podczas debaty senator Wojciech Skórkiewicz (PiS).

Koalicja obroni Radę?

Klub senatorów PiS, liczący 29 osób, złożył wniosek o odrzucenie sprawozdania KRRiT. Jednak koalicja PO – PSL, która ma zdecydowaną większość w Senacie, przegłosowała przyjęcie sprawozdania. – W debacie koalicja nie broniła przewodniczącego Jana Dworaka, ale i nie ganiła jego decyzji – ocenił senator Wojciech Skórkiewicz. Cztery spółki, które przewodniczący Krajowej Rady uznał za „wiarygodne finansowo” i udzielił im koncesji na MUX-1, nie wniosły do budżetu opłat za koncesje w wysokości 7,2-10,8 mln złotych. Wobec jednej z nich – spółki ATM – toczy się obecnie postępowanie wyjaśniające w sprawie cofnięcia koncesji, a trzy pozostałe uzyskały decyzją Krajowej Rady rozłożenie opłaty koncesyjnej na 93-114 miesięcznych rat. Łatwo policzyć, że będą wnosić opłatę przez całe dziesięć lat, tj. cały okres obowiązywania koncesji.

Fundacja Lux Veritatis wydała w związku z raportem NIK na temat wykonania budżetu przez KRRiT komunikat, w którym podkreśla, że raport jest potwierdzeniem słuszności zarzutów Fundacji wobec decyzji Krajowej Rady. „Trzy firmy, które uzyskały pozytywną ocenę »wiarygodności finansowej« Organu Koncesyjnego i decyzją KRRiT otrzymały miejsce na multipleksie pierwszym, nie posiadają majątku ani potencjału finansowego” – podaje Fundacja w komunikacie. „Na koniec 2010 roku aktywa trwałe STAVKA Sp. z o.o. wynosiły 0 zł, ESKA TV S.A. niewiele ponad 23 tys. zł, Lemon Records Sp. z o.o. zaledwie 246 tys. zł, podczas gdy wartość majątku trwałego Fundacji przekracza 86 mln zł. Dwie firmy, które według KRRiT są »wiarygodne finansowo«, od dwóch lat wykazują ujemne kapitały własne w kwotach: ESKA TV S.A. ponad (minus) 3,8 mln zł, a Lemon Records Sp. z o.o. (minus) 0,5 mln zł, co oznacza, że nie są w stanie płacić swoich zobowiązań i powinny zgłosić upadłość. Kolejna z firm, STAVKA Sp. z o.o., posiada kapitały w wysokości 91 tys. zł, podczas gdy kapitały własne Fundacji to ponad 20,5 mln zł. Firmy te przez kolejne lata generowały również straty, które w przypadku ESKA TV S.A. przekroczyły wartość 2 mln zł rocznie, a Lemon Records Sp. z o.o. 1 mln zł rocznie. Wynik finansowy STAVKA Sp. z o.o. to zysk w wysokości 5 tys. zł w 2009 roku i strata (minus) 4 tys. zł w 2010 roku” – czytamy w komunikacie Fundacji Lux Veritatis. Dla porównania – wynik finansowy Fundacji to ponad 6,4 mln zł w 2009 roku i 3,5 mln zł w 2010 roku.

Sprawy finansowe zainteresowały senatorów, którzy chcieli się dowiedzieć, dlaczego KRRiT dokonała takich, a nie innych rozstrzygnięć koncesyjnych, skoro firmy, które dostały ostatecznie koncesje na MUX-1, nie były w dobrej kondycji finansowej. Senator Grzegorz Czelej (PiS) pytał Jana Dworaka, czy firmy, które dostały koncesje, wykazywały straty. Natomiast prof. Henryk Cioch (PiS), wybitny prawnik, który specjalizuje się m.in. w sprawach koncesyjnych, podkreślił, że sytuacja Fundacji Lux Veritatis w porównaniu z firmami, które dostały koncesje, jest dobra. Wobec Fundacji nie było postępowań układowych, upadłościowych, a media informowały, że jest w bardzo dobrej kondycji finansowej. – Czy Krajowa Rada występowała o sprawozdania finansowe Fundacji? – pytał prof. Henryk Cioch. Przewodniczący Jan Dworak nie chciał się wypowiadać na temat szczegółów procesu koncesyjnego na MUX-1, gdyż, jak argumentował, ta sprawa będzie jeszcze przedmiotem procesu przed Naczelnym Sądem Administracyjnym. Dworak bronił się, że jego wystąpienia na ten temat mogą być potem przywoływane podczas rozprawy. Dlatego szef KRRiT uchylił się np. od komentowania informacji o stratach finansowych spółek, które dostały koncesje.

Koncesjonariuszy nie stać na inwestycje

– Rada nie określiła żadnych kryteriów oceny „wiarygodności finansowej”, bowiem gdyby je określiła, rozstrzygnięcie procesu koncesyjnego byłoby zupełnie inne. Fundacja Lux Veritatis podniosła ten zarzut w skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA), a wcześniej w odwołaniu do przewodniczącego KRRiT – przypomina Fundacja.

Według niej, trzy z czterech podmiotów, które uzyskały miejsce na MUX-1, nie dają żadnej gwarancji na wykonanie koncesji zgodnie z jej zapisami, na dokonanie niezbędnych inwestycji, w tym wniesienie opłaty koncesyjnej związanej z nadawaniem w systemie DVB-T. Dołączone do wniosków koncesyjnych tych podmiotów dokumenty, które miały rzekomo świadczyć o gwarancji uzyskania środków w formie pożyczki czy kredytu w celu zrealizowania tej inwestycji i finansowania rozpowszechniania programu w ramach MUX-1, budzą wiele zastrzeżeń pod względem ich realności.

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl