fot. Tomasz Strąg

Dr M. Romanowski w TV Trwam: Dla nas najważniejsza jest ochrona niepodległości i suwerenności Polski, za którą ginęli nasi przodkowie i nie możemy jej sprzedać za miskę soczewicy

Musimy sobie zdawać sprawę, że współpraca w obszarze europejskim ma znaczenie, w sprawach ekonomicznych nawet duże i jest z korzyścią dla wszystkich, ale ona nie może przysłaniać tego faktu, że dla nas najważniejsza jest ochrona niepodległości i suwerenności Polski, za którą ginęli nasi przodkowie i nie możemy jej sprzedać za miskę soczewicy. Jeżeli sami nie zadbamy o nasz dobrobyt i nasze bezpieczeństwo, to nie możemy spodziewać się, że będą się o to troszczyć Niemcy. Oni realizują swoje własne interesy – mówił dr Marcin Romanowski, wiceminister sprawiedliwości w „Rozmowach niedokończonych” na antenie TV Trwam.

Walka o ochronę polskiej suwerenności, rodziny i wiary jest priorytetem w październikowych wyborach parlamentarnych. Piotr Cieplucha, wiceminister sprawiedliwości, zwrócił uwagę, że suwerenność często jest mylona z niepodległością, natomiast to nie są jednoznaczne pojęcia.

– Suwerenność wywodzi się od suwerena z czasów średniowiecza, czyli kogoś, kto nie ma nikogo nad sobą, jeśli chodzi o hierarchię władzy. I o to w istocie dzisiaj chodzi, jeżeli mówimy zachowaniu suwerenności Rzeczypospolitej. Z jednej strony funkcjonowanie państwowości Polski, gdzie mamy zagrożenia naszej suwerenności zarówno bezpośrednie, które godzą niejako w naszą niepodległość, czyli wojna za naszą wschodnią granicą, próba destabilizacji i tworzenie społeczeństw multi-kulturowych w państwach europejskich, co próbuje się również narzucić Polsce, jak również sfera związana z wolnością sumienia i wolnością wyznania. Dzisiaj mamy także odczynienia z próbą narzucania ideologii marksistowskich, próbą ataku na rodzinę jako podstawową komórkę społeczną, próbą ingerencji w sferę wolności oraz praw człowieka i obywatela. Dzisiaj tylnymi drzwiami próbuje się wprowadzić Konstytucję Europejską, po to, aby w przyszłości stworzyć Stany Zjednoczone Europy, a to może doprowadzić do destabilizacji i wielkiej tragedii na kontynencie europejskim – mówił Piotr Cieplucha.

Dr Marcin Romanowski stwierdził, że w perspektywie federalnej, centralistycznej brakuje spojrzenia z uwzględnianiem interesów wszystkich.

– Najważniejsze jest stwierdzenie bardzo prostego faktu, że polski naród jest naturalną wspólnotą. Nie ma czegoś takiego, jak naród europejski, więc nie możemy pozbyć się naszej niepodległości i suwerenności na rzecz jakiegoś większego bytu. W mojej ocenie musimy sobie zdawać sprawę, że współpraca w obszarze europejskim ma znaczenie, w sprawach ekonomicznych nawet duże i jest z korzyścią dla wszystkich, ale ona nie może przysłaniać faktu, że dla nas najważniejsza jest ochrona niepodległości i suwerenności Polski, za którą ginęli nasi przodkowie. Nie możemy jej sprzedać za miskę soczewicy. Jeżeli my sami nie zadbamy o nasz dobrobyt i nasze bezpieczeństwo, to nie możemy spodziewać się, że będą się o to troszczyć Niemcy. Oni realizują swoje własne interesy – podkreślił wiceminister sprawiedliwości.

Wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości akcentował, że doskonale zdaje sobie sprawę, iż bardzo ważnym aspektem polskiej suwerenności jest również niezależność żywnościowa, szczególnie w tych trudnych czasach, kiedy mamy wojnę hybrydową na granicy.

– Chcemy budować naszą suwerenność oraz system prawny i społeczny, system w którym będą chronione wartości takie, jak rodzina, wiara katolicka i niepodległość. To, o co walczyli nasi przodkowie, a my nie możemy tego roztrwonić – mówił dr Marcin Romanowski.

15 października br. Polacy odpowiedzą sobie na najważniejsze pytanie, czy chcą,  żeby ich Ojczyzna w ogóle istniała? – mówił Dariusz Matecki, radny Rady Miasta Szczecina.

– Jeżeli przegramy te wybory i do władzy dojdzie Koalicja Obywatelska, na której czele stoi Donald Tusk, to moim zdaniem dojdzie do stopniowej likwidacji państwa polskiego. Między innymi poprzez zgodę na federalizację Unii Europejskiej. Już dzisiaj bardzo wiele kompetencji, które kiedyś należały do Polski, są w rękach Unii Europejskiej – stwierdził Dariusz Matecki.

Małżeństwo i rodzina to fundament państwa i naszej narodowości. Tak było przez wieki. Kiedy strukturalnie nie było państwa Polskiego, to jednak Kościół, nasza wiara i kultura przetrwała właśnie w rodzinie.

– Obserwujemy, że pewne trendy w państwach tzw. starej Unii Europejskiej zaczynają się odwracać. Coraz większy odsetek mieszkańców tych państw zauważa błędy lewackich ideologii. Dziś wielu Polaków wraca z zagranicy do Polski z powodu tych wszystkich absurdów ideologicznych oraz ataków wymierzonych wprost w rodzinę jako podstawową komórkę społeczną. Polskie społeczeństwo nadal jest na tyle zdrowe, że stawia opór tym wszystkim ideologicznym zakusom. W Polsce mówi się, że osób, które mają najbardziej lewicowe poglądy, jest maksymalnie 10 proc. (…) Widzę, że jest coraz większa szansa, aby obronić rodzinę i tradycyjne wartości – mówił Piotr Cieplucha.

– W sprawie sporu o praworządność, jak również w sprawie obrony rodziny chodzi o rodzaj szantażu, aby szantażować państwo polskie i wykorzystywać preteksty, ponieważ nie ma żadnych podstaw w traktatach europejskich, aby ingerować w kształt polskich instytucji konstytucyjnych, mowa tutaj o np. Sądzie Najwyższym, Krajowej Radzie Sądownictwa, czy Trybunale Konstytucyjnym. Nie ma również żadnych podstaw w traktatach, żeby ingerować w strukturę i istotę małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety. Jest to przykład rozpychania się w kompetencjach i w ten sposób zawłaszczania tych kompetencji przez Unię Europejską i w rzeczywistości centralizacji, pozbawiania Polski i innych państw członkowskich wpływu na kolejne obszary życia – podkreślił dr Marcin Romanowski.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl