Dr K. Nawrocki o procesie dekomunizacji przestrzeni publicznej w Polsce: Prezydent Olsztyna z pełną determinacją broni sowieckiego obiektu propagandowego. Burmistrz Nowogardu też broni takiego obiektu
Stolicą obrony sowieckiego reliktu pozostaje niestety piękny polski Olsztyn, gdzie prezydent z pełną determinacją – nie znamy takiej determinacji w skali całej Polski – broni obiektu propagandowego i robi on wszystko, aby on nadal górował nad Olsztynem, mimo że według naszych badań, które opublikowaliśmy, w Olsztynie większość mieszkańców jest przeciwna decyzjom prezydenta. Również Nowogard jest takim miejscem, w którym burmistrz miasta broni takiego obiektu – mówił w piątkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja, dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej.
W Polsce w ostatnich miesiącach postępuje proces dekomunizacji przestrzeni publicznej. W czwartek w Szczecinie usunięty został pomnik „Poległym w Walce o Wyzwolenie Dąbia” – relikt sowieckiej dominacji w czasach PRL.
– W ostatnich 15 miesiącach udało nam się usunąć 35 takich obiektów propagandowych, stworzonych przez komunistów w czasach komunistycznych, które właściwie deformują wiedzę historyczną, bo oczywiście czegoś takiego, jak „wyzwolenia w roku 1945” ani Szczecina, ani Olsztyna, ani Gdańska, ani całej współczesnej Polski nie było. Było kolejne zniewolenie przez system komunistyczny, przez sowiecką władzę, która ręka w rękę z Adolfem Hitlerem w roku 1939 wywołała II wojnę światową. W ciągu tych 15 miesięcy usunęliśmy 35 takich sowieckich obiektów propagandowych. To jest bardzo szybkie tempo, biorąc pod uwagę, że przez wiele dekad były zaniechania w tym względzie – podkreślił dr Karol Nawrocki.
https://twitter.com/ipngovpl/status/1687089227354312705
IPN – zarówno z powodów etycznych, jak również ze względu na obowiązujące w Polsce prawo – nie usuwa natomiast sowieckich reliktów w terenów cmentarzy – wyjaśnił prezes Instytutu.
– Jako chrześcijanie szanujemy miejsca pamięci i cmentarze uznając, że nawet ci najgorsi zbrodniarze z Armii Czerwonej pozostają już w rękach Pana Boga, który będzie podejmował decyzje o ich życiu po życiu, wobec czego jako IPN – zarówno ze względu na te najwyższe duchowe predyspozycje, wierzenia i naszą wrażliwość chrześcijańską, ale również w związku z polskim prawem z 2016 roku – nie mamy kompetencji, aby usuwać takie relikty z cmentarzy. W związku z tym skupiamy się na tych obiektach, które są w przestrzeni publicznej i które wywołują naprawdę poważne konsekwencje w świadomości – czy to ludzi młodych, czy ludzi dorosłych – bo te obiekty są symbolem dominacji ducha Związku Sowieckiego, systemu totalitarnego, komunizmu nad Polską – zaznaczył gość audycji „Aktualności dnia”.
Na mapie Polski nadal są miejscowości, w których przedstawiciele tamtejszych władz stają w obronie sowieckich reliktów ustroju komunistycznego, blokując możliwość dekomunizacji przestrzeni publicznej. Niechlubnym przykładem takiego postępowania są włodarze Olsztyna oraz Nowogardu – wskazał gość „Aktualności dnia”.
– Stolicą obrony sowieckiego reliktu pozostaje niestety piękny polski Olsztyn, gdzie prezydent z pełną determinacją – nie znamy takiej determinacji w skali całej Polski – broni obiektu propagandowego i robi on wszystko, aby on nadal górował nad Olsztynem, mimo że według naszych badań, które opublikowaliśmy, w Olsztynie większość mieszkańców jest przeciwna decyzjom prezydenta. Również Nowogard jest takim miejscem, w którym burmistrz miasta broni takiego obiektu. Myślę, że to na dziś są dwa takie miejsca, w których nie mamy partnera do dyskusji – powiedział.
https://twitter.com/ipngovpl/status/1675765064270336000?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1675765064270336000%7Ctwgr%5E9c52675386a9c8d2ea3279b6f9daead7254bbe12%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.radiomaryja.pl%2Finformacje%2Fakcja-straszywmiescie%2F
Dr Karol Nawrocki odniósł się również do ceremonii pochówku dziewięciu nieznanych z imienia i nazwiska bohaterów Powstania Warszawskiego, który miał miejsce w piątek. Ich szczątki odnaleziono w czasie prac archeologicznych na warszawskim Czerniakowie.
– Są jeszcze takie miejsca i takie ofiary, które wciąż czekają na swój pogrzeb. Te osoby są niestety niezidentyfikowane. Wiemy, że wśród tych dziewięciu osób był także żołnierz, gdyż takie insygnia znaleziono. Są to ofiary w większości cywilne, które zostały pochowane w warunkach powstańczych zapewne przez dobrych warszawiaków i innych uczestników Powstania Warszawskiego. Każdy zasługuje na chrześcijański pochówek, a w IPN działa Biuro Poszukiwań i Identyfikacji, także Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa, które korzystają z maksymy, że „zawsze wracamy po swoich” – akcentował gość Radia Maryja.
Na Cmentarzu Powstańców Warszawskich w obecności zastępcy prezesa #IPN prof. Karola Polejowskiego, złożono dziś szczątki 9. ofiar #PW44, żołnierzy i cywilów odnalezionych w trakcie prac archeologicznych prowadzonych przy Koźmińskiej 7 na Czerniakowie. Pochówek zorg. @BUWiM_IPN. pic.twitter.com/iwebxG4jfM
— Instytut Pamięci Narodowej (@ipngovpl) August 4, 2023
Biorąc pod uwagę skalę niemieckich mordów na mieszkańcach Warszawy w 1944 roku, można spodziewać się, że w kolejnych latach mogą zostać odnalezione kolejne szczątki ofiar Powstania Warszawskiego – ocenił prezes IPN.
– Znamy z całą pewnością skalę zniszczenia i śmierci. Mówi się o ok. 200 tysiącach ofiar. To pokazuje, że (…) właściwie przez kolejne dekady możemy znajdować takie miejsca – także dzięki sygnałom społecznym, za które zawsze serdecznie dziękujemy – i ta misja może trwać przez kolejne dekady – podsumował dr Karol Nawrocki.
Całą rozmowę z dr. Karolem Nawrockim w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl